Szkoła Magii ma już dyrektora! John Lithgow w obsadzie "Harry'ego Pottera"
No i jest! Pierwsza oficjalna informacja na temat obsady nowego serialu o Harrym Potterze. Choć trzeba było uzbroić się w cierpliwość, pogłoska została już potwierdzona przez samego aktora. John Lithgow ("Trzecia planeta od Słońca", "The Crown", "Konklawe") wcieli się w dyrektora Szkoły Magii i Czarodziejstwa - Albusa Dumbledore'a.
O tym, że powstaje serialowa wersja ekranizacji serii "Harry Potter" autorstwa J.K. Rowling głośno jest już od niemal dwóch lat. Produkcja ma zamknąć się w siedmiu sezonach, na nowo przenosząc na ekran każdą powieść. Według zapowiedzi, pierwsza odsłona serialu o Harrym Potterze ma pojawić się w serwisie streamingowym Max w 2026 roku.
Showrunnerką została Francesca Gardiner, natomiast na stołku reżyserskim ma zasiąść Mark Mylod. Obydwoje będą pełnić funkcję producentów wykonawczych. Twórcy mają na swoim koncie wieloletnią współpracę przy serialach oryginalnych HBO. Współtworzyli m.in. "Sukcesję" oraz "Mroczne materie".
W ostatnich tygodniach nie brakowało pogłosek dotyczących doboru obsady do tego wyjątkowego projektu. Dopiero teraz oficjalnie poznaliśmy pierwsze nazwisko, które dołączy do serialu. John Lithgow wcieli się w postać dyrektora Szkoły Magii i Czarodziejstwa. Będzie również pierwszym Amerykaninem, który wcieli się w tę rolę; wcześniej Albusa Dumbledore'a grali: Richard Harris, Michael Gambon i Jude Law.
79-letni aktor od lat zachwyca na ekranie zarówno w serialach, jak i filmach. Widzowie z pewnością kojarzyć go będą z takich produkcji jak "The Crown", "Dexter" czy "Trzecia planeta od Słońca", w której przez pięć lat wcielał się w członka pozaziemskiej załogi. Mężczyzna obecny działa w branży od 1971 roku. Jest dwukrotnym laureatem Złotych Globów oraz aż sześć razy zdobył nagrodę Emmy.
"Cóż, było to dla mnie całkowitym zaskoczeniem. Otrzymałem telefon na Festiwalu Filmowym Sundance w sprawie kolejnego filmu i nie była to łatwa decyzja, ponieważ obawiam się, że to zdefiniuje mnie na ostatni rozdział mojego życia. Ale jestem bardzo podekscytowany. Niektórzy wspaniali ludzie zwracają swoją uwagę z powrotem na Harry'ego Pottera. Dlatego to była taka trudna decyzja. Na imprezie podsumowującej będę miał około 87 lat, ale zgodziłem się".
Zobacz też: Quiz dla prawdziwych serialomaniaków! Jak dobrze znasz hity Netfliksa?