Max: Seriale
Ocena
serialu
7,6
Dobry
Ocen: 123
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Max doładowane nowymi produkcjami. Oto kilka propozycji

Załamanie pogody, z którym przyszedł deszcz, wiatr oraz chłód skłania do pozostania w domach i wstrzymania się od podejmowania aktywności na zewnątrz. Tej nieprzyjemnej aurze wychodzi naprzeciw platforma Max, która dla swoich klientów przygotowała kwiecień pełen premier. Wybraliśmy dla was te, które wydają nam się najbardziej interesujące.

Propozycje seriali

"Mój agent" to polski serial komediowy, który powstał na licencji francuskiej produkcji "Dix pour cent". Przedstawia losy agencji, opiekującej się gwiazdami kina, telewizji i teatru. Pracownicy muszą mierzyć się z kapryśnymi celebrytami, a widzowie szybko przekonują się, że opieka nad nimi to nie tylko wizyty na planach filmowych i ścieżki usłane różami, ale również spełnianie ich abstrakcyjnych zachcianek. Dwa sezony serialu zadebiutują na platformie już 18 kwietnia. 

"Sierra Madre" to meksykańska produkcja opowiadająca o pewnej wysoko postawionej rodzinie, która obraca się w kręgach elity miasta Monterrey. Z perspektywy tego rodu widzowie będą doświadczali powolnej wiwisekcji środowiska, w którym nie wszystko jest takim, jak to się początkowo może wydawać, ale każdy jest w stanie zrobić wszystko, aby zachować tę pozorną idylliczność własnego życia. 21 kwietnia na platformie pojawią się pierwsze dwa odcinki, następnie, co tydzień będziemy mogli zobaczyć kolejny. 

Reklama

"Velma: Sezon II" to animowana produkcja będąca czymś w rodzaju "origin story" dla Velmy Dinkley. Piętnastoletnia bohaterka staje się głównym podejrzanym w sprawie o tajemnicze morderstwo i razem z przyjaciółmi będzie starała się dowieść swojej niewinności, a także znaleźć prawdziwego sprawcę. Pierwszy sezon serialu został zmiażdżony przez krytykę oraz widzów, ale być może twórcy wyciągnęli pewne wnioski i kolejny będzie przyjęty dużo cieplej. Przekonamy się o tym 25 kwietnia. 

Propozycje filmów

"Niepamięć" (Joseph Kosinski, 2013) przedstawia losy Ziemi z 2077, która została wyjałowiona w wyniku nadmiernego napromieniowania. Jack Harper jest jednym z niewielu, którzy jeszcze nie przenieśli się na księżyc Saturna - Tytana. Bohater zajmuje się patrolowaniem i serwisowaniem uszkodzonych dronów, ale jego rutynowe życie zmienia się, gdy spotyka pięknego rozbitka. Zaczyna kwestionować swoją dotychczasową wiedzę i staje się jedyną osobą, która będzie mogła ocalić planetę. W roli głównej wystąpił Tom Cruise, a film pojawi się na Max 19 kwietnia. 

"Truposze nie umierają" (Jim Jarmusch, 2019) opowiada o małomiasteczkowej społeczności, którą dotyka seria zdarzeń, niedających się wyjaśnić. Zwierzęta zaczynają dziwacznie się zachowywać, a co gorsza martwi nie umierają. Choć nie jest to najwybitniejszy film w dorobku reżysera z pewnością znajdzie swoich entuzjastów. Zabawa ikonografią gatunku i występy aktorów są naprawdę zabawne, a mierzić może zbyt eksplicytnie wyłożony morał. Dzieło Jarmuscha można oglądać od 26 kwietnia. 

"Llegaron de noche" (Imanol Uribe, 2022) to film, który będzie prawdopodobnie funkcjonował pod polskim tytułem "Co widziała Lucía". Fabuła oprze się na prawdziwych wydarzeniach i zaprezentuje historię sprzątaczki, pracującej na Uniwersytecie Środkowoamerykańskim, która była jedynym świadkiem zabójstwa ośmiu osób przez salwadorską armię. Produkcja również zadebiutuje 26 kwietnia.  

Propozycja dokumentu

"Przeklęty sezon II: Życie i śmierci Roberta Dursta" to gratka dla fanów produkcji odsłaniających kulisy prawdziwych zbrodni. Drugi sezon w rzetelny sposób pokazuje osiem lat procesu, który nastąpił po zatrzymaniu oskarżonego przed emisją ostatniego epizodu pierwszego sezonu. Twórcy demaskują działania milionera, a także docierają do świadków, którzy wcześniej bali się mówić, prezentując ogrom jego złowieszczej natury. Pierwszy odcinek zostanie wyemitowany na Max 21 kwietnia, a kolejne pojedynczo, co tydzień.

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Max: Seriale | Mój agent | Tom Cruise
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy