"Grzechy sąsiadów": Intrygująca mieszanka gatunkowa. Finał wgniata w fotel
Oparty na bestsellerowej powieści Saskii Noort, holenderskiej autorki poczytnych thrillerów, serial "Grzechy sąsiadów" to pełna zwrotów akcji, skomplikowanych relacji i emocjonalnych oraz trudnych scen produkcja, która zaskoczy was finałem i dosłownie wbije w fotel. W liczącej dziesięć odcinków serii mieszkańcy Osiedla Słonecznego skrywają sekrety, które w krótkim czasie mogą zniszczyć życie dwóch par – Piotra i Ewy oraz Judyty i Szczepana.
Ewa (Marianna Zydek) i Piotr (Michał Żurawski) na początku historii znajdują się w najlepszym okresie swojego małżeństwa. Oczekują narodzin dziecka i są w trakcie przeprowadzki. Kiedy ich życiem wstrząsa tragedia - Liwia, ich córka, umiera krótko po porodzie - oboje się załamują.
Mało tego, z biegiem czasu okazuje się, że w ogóle się nie znają, a ich obraz idealnej pary jest bardzo, bardzo złudny - wcześniejsze trudne decyzje, niepewność i lęki po śmierci dziecka wracają bowiem ze zdwojoną siłą. Rodzinna tragedia burzy również relację Ewy z rodzicami, a w szczególności z ojcem (Adam Ferency) - wiernym tradycji i bardzo wierzącym mężczyzną. Odrobinę szczęścia i wsparcie odnajdują w towarzystwie przyjaciół - Judyty i Szczepana.
Judyta (Marta Żmuda Trzebiatowska) i Szczepan (Sebastian Fabijański) to nowi sąsiedzi Ewy i Piotra. Z pozoru para marzeń. Ona prowadzi zajęcia yogi, on jest policjantem. Lubiani przez społeczność osiedla wychowują syna, a ich szczęściu nic nie zagraża. Mają też specyficzne hobby, do którego zamierzają przekonać swoich nowych znajomych. Jednak i to małżeństwo skrywa swoje sekrety. Szczepan nie potrafi do końca zapanować nad swoimi emocjami oraz ukrywa przed żoną kilka faktów ze swojej przeszłości.
Z kolei Judyta, choć wyzwolona, odpowiedzialna, szczera i empatyczna, nie cofnie się przed niczym, aby osiągnąć swój cel.
Więź pomiędzy dwoma małżeństwami szybko się zacieśnia, jednak konsekwencje tej przyjaźni będą miały dość dramatyczne konsekwencje. Niemały udział w dramatycznych wydarzeniach w serialu mają Kacper (Mirosław Baka) i Liliana (Jowita Budnik) - trzecie małżeństwo, którego losy śledzimy i któremu absolutnie nie sposób kibicować, choć w początkowych odcinkach bohaterka Jowity Budnik może jeszcze wzbudzać sympatię.
"Grzechy sąsiadów", jak stwierdza Marta Żmuda Trzebiatowska, przykuły jej uwagę od pierwszych stron scenariusza.
"Przede wszystkim - nie mogłam przestać czytać scenariusza... tak byłam ciekawa, jak rozwiąże się zagadka kryminalna. Każdy odcinek zaczyna się od przesłuchania i widzowie muszą sami poskładać kto zawinił, kto w tej historii jest oprawcą, kto poszkodowanym (...)".
To prawda - zanim poznamy wszystkie sekrety i rozwiązania zagadek, na początku każdego z odcinków zobaczymy krótkie sceny przesłuchania drugoplanowych bohaterów. Często wypowiedziane przez nich kwestie, albo zmiany w ich wyglądzie mogą naprowadzić widzów na to, co się wydarzy.
Intrygującą i emocjonalnie trudną rolę w serialu ma Marianna Zydek (którą ostatnio mogliśmy zobaczyć m.in. w "Skołowanych", "Figurancie" czy "Warszawiance"). Ukazuje emocje zrozpaczonej matki, która straciła dziecko - w pamięć zapada szczególnie finałowa scena pierwszego odcinka. Świetnie radzi sobie również w scenach, kiedy staje twarzą w twarz ze swoją rodziną, której nie potrafi wybaczyć. Nietrudno się zresztą takiej reakcji dziwić.
Michał Żurawski przez lata świetnie wciela się w targanych sprzecznościami bohaterów. W przypadku "Grzechów sąsiadów" nie jest inaczej. Z każdym kolejnym odcinkiem coraz bardziej widać, jaki jest niepewny siebie i jaki negatywny wpływ ma nie niego cała "sąsiedzka" sytuacja.
Sebastian Fabijański portretuje Szczepana, który w jednej chwili potrafi zauroczyć nową sąsiadkę, a w drugiej - wpaść w szał. W parze z Martą Żmudą Trzebiatowską tworzy sympatyczną parę - z wieloma sekretami.
Przez pierwsze kilka odcinków widzimy, jak rozwija się przyjaźń dwóch par. Ta więź została bardzo dobrze zarysowana - nietrudno uwierzyć, że Judyta i Ewa to dwie najlepsze przyjaciółki, co jest zasługą Zydek i Żmudy Trzebiatowskiej. Dobrze poprowadzona jest też męska przyjaźń między panami - jak wiadomo jednak, ta sielanka trwa do czasu.
"Grzechy sąsiadów" to mieszanka gatunkowa - znajdziemy w niej elementy romansu, komedii, thrillera czy nawet (w wątku Szczepana) sensacji. Marta Żmuda Trzebiatowska dodaje jednak, że serial ma w sobie trochę pikanterii.
Zobacz też:
"Grzechy sąsiadów": Intryga kryminalna w gwiazdorskiej obsadzie! To nowy serial Polsatu
Marianna Zydek: Od pierwszych minut w serialu dzieją się straszne rzeczy
Apple TV+ za darmo na dwa miesiące. W sam raz by nadrobić te produkcje
