Wciągający odcinek "Gliniarzy". Gdy detektywi muszą ratować swoich bliskich
Dramatyczne porwanie, zniknięcie policjanta i wyścig z czasem — taki scenariusz czeka widzów w 1064. odcinku serialu "Gliniarze". Nowe śledztwo wstrząśnie zespołem detektywów i pokaże, jak cienka jest granica między obowiązkiem a prywatnym dramatem.
Warszawskie Centralne Biuro Policji jeszcze nie otrząsnęło się po ostatnich śledztwach, a już musi zmierzyć się z nową, dramatyczną sprawą. Tym razem nie chodzi jednak o anonimową ofiarę - porwana zostaje córka jednego z funkcjonariuszy. W 1064. odcinku "Gliniarzy" detektywi stają do wyścigu z czasem, gdzie każda minuta może być kluczowa.
"Dwa dni temu doszło do porwania 16-letniej Karoliny Malickiej. Od tego momentu jej nie namierzono" - informuje Irena Pusiak z Biura Spraw Wewnętrznych, gdy detektywi poznają szczegóły sprawy. Wystarczyło kilka zdań, by Mazur i Gulski zrozumieli, że to nie jest typowe zaginięcie.
Karolina to nieprzypadkowa zaginiona. Jej ojciec, Łukasz Malicki, od miesięcy pracował nad sprawą związaną z działalnością groźnej grupy. Czy właśnie zemsta była motywem porwania? "Trudno powiedzieć, ale oczywiście nie możemy tego wykluczyć" - pada z ust śledczych.
Jakby tego było mało, wkrótce wychodzi na jaw kolejna niepokojąca informacja. Znika Hubert Frańczak - partner Malickiego z komendy. Jego żona, wracając do domu, zauważa niepokojące oznaki, które sugerują, że mogło dojść do incydentu. Telefon Huberta jest wyłączony, a detektywi nie mają wątpliwości, że sprawy są ze sobą powiązane.
"Sami widzicie, że porwania najprawdopodobniej są ze sobą powiązane. Motyw handlu nasuwa się sam" - mówi Robert Szwarc, szef CBP, podkreślając, że teraz liczy się każda minuta.
W tym trudnym czasie wsparcie przychodzi z najmniej oczekiwanej strony. Zosia, która właśnie odbywa praktyki pod okiem Janka, wykazuje się wyjątkową spostrzegawczością. W świecie, gdzie rutyna i doświadczenie są na wagę złota, świeże spojrzenie młodej praktykantki okazuje się nieocenione.
Detektywi wiedzą, że muszą działać błyskawicznie. Przegląd akt sprawy, nad którą pracowali Malicki i Frańczak, może być kluczem do odnalezienia porwanych. "Nie muszę przypominać, że liczy się każda minuta" - pada na koniec odprawy, a Mazur i Gulski ruszają do działania.
Gdy zagrożenie dotyka rodziny policjantów, stawka rośnie, a zawodowy chłód trudno utrzymać. Czy detektywi zdążą uratować Karolinę i odkryć, co stało się z Frańczakiem? Widzowie mogą spodziewać się seansu, który trzyma w napięciu do ostatniej minuty.
Premierowy 1064. odcinek serialu "Gliniarze" zostanie wyemitowany w poniedziałek, 28 kwietnia 2025 roku o godzinie 17:00 na antenie Polsatu. Jeśli przegapicie emisję w telewizji, odcinek będzie dostępny również online na platformie Polsat Box Go, gdzie można nadrobić wszystkie zaległości i obejrzeć najnowsze śledztwa detektywów w dogodnym czasie.
Zobacz też:
Czterech facetów, cztery oblicza Czwórki! Świętują 25 lat hitów w "halo tu polsat"
Szczere wyznanie Tomasza Skrzypniaka. Tak wygląda praca na planie "Gliniarzy"
"Klan": Wzięła go pod pantofel. Matka wygarnie mu całą prawdę