Zakulisowy konflikt na planie hitu HBO? Chłodne relacje między gwiazdą i reżyserem
Jak wiemy, HBO oficjalnie zapowiedziało powstanie trzeciego sezonu nagradzanej produkcji. W rolach głównych powrócą Zendaya, Sydney Sweeney i Jacob Elordi. Fabuła będzie rozgrywała się kilka lat po wydarzeniach z drugiego sezonu. Zakulisowe kontrowersje jednak nie cichną. Zagraniczne media donoszą, że gwiazda serialu, Zendaya, popadła w konflikt z reżyserem "Euforii" - Samem Levinstonem. Powodów kłótnie jest co najmniej kilka.
Jak informuje The Hollywood Reporter, Zendaya miała podobno mieć reżyserowi za złe, że ten jeszcze kiedy zdjęcia do "Euforii" nie zostały zakończone zdecydował się na kolejny projekt - serial "Idol". Niestety, druga produkcja zrealizowana dla HBO okazała się klapą, a krytycy nie zostawili na niej suchej nitki. Na obecnie chłodną relację pomiędzy aktorką i Levinsonem miały wpłynąć też doniesienia o toksycznej atmosferze, jak miała panować na planie "Idola".
Fani mogą jednak odetchnąć, ponieważ zdjęcia do trzeciej serii mają ruszyć za kilka miesięcy. Mamy też i dobrą wiadomość. Colman Domingo, który za rolę w "Euforii" został uhonorowany nagrodą Emmy oraz był nominowany do Oscara za film "Rust", powróci w trzecim sezonie jako Ali, mentor Rue (Zendaya).
Aktor potwierdził to w rozmowie z programie "What Happens Live". Dodał również, że zdjęcia do najnowszej odsłony rozpoczną się na początku przyszłego roku.
"Euforia" skupia się na historii Rue (Zendaya), nastolatki zmagającej się z uzależnieniem od narkotyków, która wraz z kolegami ze szkoły średniej konfrontuje się z licznymi problemami. Pierwszy sezon produkcji trafił na HBO w 2019 roku, drugi — trzy lata później. Serial spotkał się z bardzo dobrym odbiorem wśród widzów i recenzentów.
Zobacz też: Nowe wieści z planu "The Last of Us". Drugi sezon wstrząśnie widzami