TVP zawiesza zdjęcia do "Echa serca". Aktorzy oburzeni!
Przez epidemię koronawirusa prace nad lubianymi serialami zostały wstrzymane na wiele tygodni. Gwiazdy produkcji nie ukrywały zaniepokojenia o swoją przyszłość. W czerwcu część ekip wróciła na plan filmowy. Dla niektórych radość okazała się być przedwczesna...
Mimo rozpoczęcia zdjęć do kolejnego sezonu serialu "Echo serca". Nowe odcinki miały zostać wyemitowane na jesień. Niespodziewanie, po dwóch dniach prac, TVP zdecydowało się na ich wstrzymanie. "W praktyce oznacza to zakończenie serialu" - komentują gwiazdy produkcji.
Decyzja dziwi o tyle, że produkcja cieszyła się dużą popularnością wśród widzów. Trzeci sezon oglądało średnio 1,36 mln osób. Zapewniało to TVP2 pozycję lidera w wieczornym paśmie. Z serialu był dumny sam Jacek Kurski, nagradzając go przeniesieniem do serialowego prime time'u Dwójki (tuż po "M jak miłość"!) i chwaląc jego "świetne wyniki oglądalności" podczas ramówki TVP.
O komentarz pokusili się aktorzy z serialu. Przemysław Sadowski opublikował na swoim profilu post, w którym nie krył swojego rozczarowania. "Wracamy do pracy? Otóż nie! Drodzy widzowie @echosercatvp! Z przykrością was informujemy, że nie będzie kontynuacji (wszystko na to wskazuje) naszego serialu. W czerwcu powróciliśmy na plan podobnie jak wiele polskich seriali w tzw. zaostrzonym rygorze sanitarnym. Co za radość, po trzech miesiącach bez pracy! Niestety dwa dni później dowiedzieliśmy się, że TVP "zawiesza zdjęcia do odwołania"(???) co w praktyce oznacza zakończenie serialu".
"Nie wiemy czym podyktowana jest decyzja producenta, czyli TVP, bo przecież nasz serial miał świetną oglądalność i byliśmy liderem w swoim paśmie! Może ktoś w TVP stwierdził, że skoro teraz Polski widz nie ma szans na spotkanie z Polskimi aktorami w teatrze, to pewnie lepiej żeby nie oglądał ich również telewizji. Zgodnie z hasłem BĄDŹMY RAZEM TVP w trudnym czasie epidemii pozbawia pracy całą ekipę czyli ponad setka osób! A za dotacje, które TVP dostała z naszych podatków, kupuje się dwa rosyjskie seriale! Wspaniała postawa... Dziękujemy ci TVP!" - czytamy w oświadczeniu.
Aktor wykorzystał wpis, by podziękować całej ekipie oraz fanom za ich pracę, wsparcie i zaangażowanie.
"Z żalem się z Wami żegnamy i dziękujemy że przez te 2,5 sezonu byliście z nami!!! Chcieliśmy dostarczyć Wam wzruszeń, emocji, rozrywki, czasem stawiać trudne pytania starając się łączyć ludzi w całej Polsce. Jak mówi klasyk - i komu to przeszkadzało?... Bardzo również dziękujemy całej ekipie za fantastyczną atmosferę i bezgraniczne oddanie, dzięki czemu Echo Serca zyskało ponad 1,5 mln fanów!" - napisał Sadowski. Do decyzji stacji odniósł się również Antoni Pawlikowski. "Drodzy widzowie @echosercatvp dziś, we wtorek wieczorem zwykle byście zasiadali do oglądania kolejnego odcinka naszego serialu... ale niestety nie usiądziecie, ani dziś ani już prawdopodobnie nigdy" - napisał na swoim Instagramie.