To już ćwierć wieku po premierze. Kultowy serial powraca, idą wielkie zmiany
Wielkie zmiany za kulisami oczekiwanego serialu. Po latach powraca "Zwariowany świat Malcolma" - jednak z pewnymi dużymi zmianami. Jednego z ulubieńców widzów zastąpi bowiem nowy aktor.
"Zwariowany świat Malcolma" to uwielbiany przez widzów serial komediowy, który był emitowany od 2000 do 2006 roku. Bryan Cranston wcielał się w postać Hala, głowę domu oraz ojca tytułowego Malcolma, granego przez Frankiego Muniza.
W obsadzie znaleźli się również Jane Kaczmarek, Justin Berfield, Christopher Masterson, Erik Per Sullivan. Produkcja okazała się jedną z najpopularniejszych propozycji telewizyjnych tamtych lat i zyskała w niektórych kręgach miano kultowej. Nic więc dziwnego, że w dobie kontynuacji i rebootów zdecydowano się na realizację nowej odsłony przygód bohatera.
Fabuła czterech nowych odcinków będzie osnuta wokół perypetii Macloma i jego rodziców. Kiedy zbliża się 40. rocznica ślubu Hala i Lois Malcolm wraz ze swoją córką zostaje wciągnięty w uroczystości. Można się więc spodziewać, że nastąpi chaos.
Jak wiadomo w realizowanym sequelu, który powstaje z okazji 25-lecia kultowej serii, powróci większość oryginalnej obsady: Malcolm (Frankie Muniz) oraz jego rodzice - Hal (Bryan Cranston), Lois (Jane Kaczmarek) jak i bracia głównego bohatera, czyli Christopher Masterson (Francis) oraz Reese (Justin Berfield).
Na ekrany nie powróci za to Erik Per Sullivan, który wcielał się w młodszego brata Malcolma, Deweya. Aktor porzucił aktorstwo w 2010 roku i od tamtej pory nie pojawiał się na spotkaniach dedykowanych serialowi. Nie wystąpił także w żadnym filmie oraz serialu.
W nowych odcinkach wystąpi Caleb Ellsworth-Clark (znany z takich produkcji jak "Fargo", "The Expanse").
Zobacz też: Znamy go z kinowych produkcji. Teraz zachwyci na małym ekranie