Telewizyjny hit zadebiutował w Polsce. Właśnie wpadł na Disney+

Serial "Tropiciel", czyli jeden z najchętniej oglądanych w tym roku seriali emitowanych na antenach amerykańskich stacji telewizyjnych, jest oparty na powieści "Gra w nigdy" Jeffery'ego Deavera. "Główny bohater, Colter Shaw, to tajemniczy łowca nagród, który przemierza Stany Zjednoczone w poszukiwaniu zaginionych osób, rozwiązując zagadki i tropiąc zbrodniarzy" - czytamy w oficjalnym opisie serialu.

Colter Shaw to mężczyzna, za którym ciągną się nierozwiązane sekrety z przeszłości. Zagadkowa śmierć ojca, dziwne zachowanie matki, tajemnice oraz trudna relacja z bratem i siostrą, to tylko niektóre rzeczy, z jakimi będzie się musiał zmierzyć w pierwszym sezonie.

W Stanach Zjednoczonych w niedzielę (13.10) zadebiutowała drugi sezon produkcji, a kilka dni temu w Polsce pierwsza seria zadebiutowała po cichu na streamingu. Dwa odcinki premierowego sezonu można obejrzeć na Disney+; kolejne będą trafiać na platformę co środę.

Justin Hartley swoich sił próbował najpierw w pilocie serialu CW o przygodach Aquamana - w tę postać wcielił się jednak tylko w odcinku pilotowym, ponieważ stacja nie zdecydowała się zamówić kolejnych epizodów. Na szczęście krótko po tym trafił do stałej obsady serialu "Tajemnic Smallville", gdzie przez pięć lat wcielał się w Oliviera Queena, czyli Zieloną Strzałę. W ciągu swojej kariery Hartley wystąpił również w takich produkcjach jak "Chuck", "Castle" czy "Hart of Dixie", "Zemsta" (12. Odcinków). W 2012 dołączył do obsady liczącego zaledwie jeden sezon serialu "Emily Owens, M.D.". Rola Oliviera była więc jedną z tych, z którą był najbardziej kojarzony. Do czasu "Tacy jesteśmy", produckji, która była przełomem w jego karierze. W uznanej serii NBC wcielił się w Kevina Pearsona.

Zobacz też: Wielki hit Disney+ wraca w listopadzie. Czekaliśmy na to niemal dwa lata