"Diagnoza": Weronika Rosati odlicza dni do porodu w... Los Angeles
Weronika Rosati, czyli Beata Leśniewska z "Diagnozy", odlicza dni do porodu. Aktorka właśnie poleciała do Los Angeles... Właśnie tam za niespełna miesiąc przyjdzie na świat jej pierwsze dziecko!
Weronika Rosati kilka dni temu poleciała w towarzystwie mamy za ocean. Aktorka zdecydowała bowiem, że swe pierwsze dziecko urodzi nie w Warszawie, gdzie mieszka na stałe, ale w Los Angeles, gdzie znajduje się jej drugi dom. Zgodnie z obowiązującym w USA prawem, każde dziecko, które przychodzi na świat na terytorium Stanów Zjednoczonych, automatycznie dostaje... amerykańskie obywatelstwo, niezależnie od tego, skąd pochodzą jego rodzice. Synek lub córeczka Weroniki (gwiazda nie zdradziła dotąd, jakiej płci jest maleństwo, które nosi pod sercem) cieszyć się zatem będzie podwójnym obywatelstwem.
O tym, że Weronika Rosati urodzi w światowej stolicy filmu, poinformował dwutygodnik "Flesz". Poród odbędzie się w luksusowej klinice w Los Angeles, a świeżo upieczoną mamą i jej dzieciątkiem zajmą się najlepsi specjaliści. Jak czytamy w magazynie, na poród w Stanach Zjednoczonych namówił aktorkę jej partner - starszy od niej o 18 lat znany i ceniony ortopeda Robert Śmigielski. Lekarz ma ponoć rozległe kontakty wśród amerykańskich lekarzy i dopilnował, by jego ukochana miała świetną opiekę.
- Jestem bardzo szczęśliwa - wyznała Weronika Rosati w wywiadzie udzielonym tuż przed wylotem do USA.
Wiadomość, że odtwórczyni roli Misi Antczak w "Belle Epoque" i jej ukochany spodziewają się dziecka, ogłosiła w lipcu menadżerka aktorki, Gabriela Piekarniak.
- Przyszła mama czuje się bardzo dobrze i z radością przygotowuje się do upragnionej roli w swoim życiu - powiedziała dziennikarzom.
Święta Bożego Narodzenia Weronika Rosati spędzi razem z dzieckiem i towarzyszącą jej w USA mamą w Los Angeles. Cała trójka wróci do Warszawy zaraz po nowym roku.