Diagnoza
Ocena
serialu
9,1
Super
Ocen: 4591
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Diagnoza": Takiego wątku jeszcze nie było!

​W "Diagnozie" po raz kolejny w swojej karierze Beata Ścibakówna mierzy się z trudnym zawodem lekarskim. Tym razem gra tajemniczą anestezjolog Olgę Bujak, której historia jest bardzo intrygująca.

Do twarzy pani w lekarskim kitlu! W "Samym życiu" była pani kardiologiem, potem ordynatorem w "Na dobre i na złe", a wreszcie przyszedł czas na anestezjologa!

- Zaczęło się jeszcze wcześniej. W filmie "Wynajmę pokój", gdzie zagrałam swoją pierwszą główną rolę, byłam studentką medycyny, a wkrótce w serialu "Czterdziestolatek. Dwadzieścia lat później" - już pielęgniarką.

Lepiej czuje się pani w gabinecie, na oddziale, czy na sali operacyjnej?

- Po raz pierwszy mam szansę grać na sali operacyjnej i muszę przyznać, że jest to dla mnie niezwykłe doświadczenie zarówno ze strony aktorskiej, jak i prywatnej. Przygotowując się do tej roli, miałam szansę obserwować prawdziwe zabiegi i trudną pracę całego zespołu, w tym chirurgów i instrumentariuszek. Rozmawiałam też ze specjalistą z Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie. Wyjaśnił mi specyfikę pracy anestezjologa, który jest z pacjentem od samego początku, aż do momentu wybudzenia pooperacyjnego.

Reklama

Jeszcze do niedawna anestezjologia była postrzegana jako typowo męska dziedzina...

- Miałam podobne odczucia. Tymczasem podczas mojej wizyty w szpitalu na szkolenie zawodowe przyjechała grupa lekarek anestezjologów, wśród których nie było ani jednego mężczyzny.

Ordynator ze szpitala w Leśnej Górze wzbudzała skrajne emocje, a jaka jest Olga Bujak z "Diagnozy"?

- Jej wątek stanowi trzeci plan. Czytając scenariusz pierwszych kilku odcinków, uznałam, że jest dość enigmatyczna, można powiedzieć przezroczysta. Niewiele mówi, nie wchodzi w żadne interakcje i nie wiadomo, kim tak naprawdę jest.

Jej życie prywatne to tajemnica...

- I tu scenarzyści postawili na zaskakującą intrygę, dzięki której zdecydowałam się zagrać tę postać. Mam nadzieję, że w kolejnej transzy widzowie dowiedzą się, kim tak naprawdę jest Olga. Takiego wątku jeszcze nie było w żadnym polskim serialu.

Czy jest pani zdyscyplinowaną pacjentką, która regularnie robi badania profilaktyczne?

- Oczywiście, że tak. Chcę być zdrowa i w pełni sprawna, dlatego dbam o siebie i takie badania jak mammografia, USG czy cytologia traktuję jako niezbędne minimum, na stałe wpisane w swój kalendarz. Pilnuję tego, bo wiem, że robię to nie tylko dla siebie, ale również dla mojej rodziny.

Rozmawiała Ola Siudowska

Tele Tydzień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy