"Diagnoza": Michał Czernecki gra w serialach dla pieniędzy?
Michał Czernecki, czyli doktor Piotr Sadzik z "Diagnozy" i Paweł Melech z "Leśniczówki", uważa, że w Polsce powstaje coraz więcej świetnych seriali. - Produkcje telewizyjne realizowane w naszym kraju są dziś na naprawdę dobrym poziomie - mówi i dodaje, że zawsze chętnie przyjmuje propozycje udziału w serialach.
Michał Czernecki - jeden z pięciu aktorów nominowanych do tegorocznych Telekamer "Tele Tygodnia" w kategorii Aktor Roku - ma na swoim koncie mnóstwo serialowych ról i nie rozumie swych kolegów po fachu, którzy twierdzą, że udział w produkcjach telewizyjnych to coś gorszego od pracy w teatrze czy filmie.
- Irytują mnie głosy, że jak aktor ma etat w dobrym teatrze, to powinien pracować wyłącznie tam, odrzucać propozycje telewizyjne i tworzyć tylko wielką sztukę - powiedział niedawno.
- Ja się z tak zwaną wielką sztuką zetknąłem i myślę, że w wielu przypadkach to czysta hochsztaplerka. Ktoś cię zaprasza do tworzenia sztuki, a hipokryzja polega na tym, że on ma z tego kolosalne zyski, a ty pracujesz za grosze - tłumaczył w wywiadzie.
Michał Czernecki nie kryje, że gra w serialach m.in. dla pieniędzy. Uważa, że - będąc mężem i ojcem - musi przede wszystkim dbać o bezpieczeństwo finansowe rodziny i dlatego nie wybrzydza przy wyborze ofert, jakie dostaje od reżyserów i producentów.
- Czy to będzie praca w telenoweli, czy w serialu premium, filmie czy teatrze, jest dla mnie drugorzędne. Chciałbym po prostu nie martwić się o to, czy ja i moi najbliżsi będziemy mieli co jeść - twierdzi aktor.
Odtwórca roli doktora Piotra Sadzika w "Diagnozie" przyznaje, że kiedyś po prostu klepał biedę i niemal całą swą energię skupiał na tym, by jego domowy budżet jakoś się spinał. Zdarzało się, że pożyczał pieniądze, by kupić jedzenie!
- Byłem tym bardzo zmęczony - wspomina.
- Dziś nie marzę już o wielkich rolach. Marzę raczej o tym, żeby praca dała mi bezpieczeństwo finansowe - dodaje.
Michał Czernecki jest bardzo zadowolony, że ostatnio - oprócz pieniędzy - ma też dzięki pracy w serialach dużo satysfakcji.
- Robimy coraz lepsze seriale. To, że mogę cieszyć się wysokim poziomem produkcji, w których gram, a nie tylko tym, że mam pracę, naprawdę podnosi mnie na duchu. Jestem dumny zwłaszcza z "Diagnozy" - powiedział w rozmowie z magazynem "Show".