Bridgertonowie Bridgerton
Ocena
serialu
9,3
Super
Ocen: 405
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Netflix odsłania karty. Takiego sezonu "Bridgertonów" jeszcze nie było

Czy istnieje lepszy czas od walentynkowego popołudnia na pokazanie fanom gorącego hitu Netflixa co ich czeka w nowym sezonie? Czwarta odsłona "Bridgertonów" zapowiada się bardziej intrygująco niż kiedykolwiek. Podczas wyjątkowego wydarzenia w Londynie twórcy odsłonili kulisy najnowszych odcinków, zdradzając, co tym razem wydarzy się w świecie pełnym splendoru, romansów i nieoczekiwanych zwrotów akcji.

Martyna Janasik: Czas powrócić na dwór. Takiego sezonu hitu Netflixa jeszcze nie było

W walentynkowe popołudnie Netflix i Shondaland zaprosił fanów "Bridgertonów" z całego świata na wspólne wirtualne celebrowanie miłości z udziałem obsady, uchylając przy okazji pierwszy raz tajemnicy na temat tego, co czeka widzów w nadchodzącym sezonie. Wystarczy wspomnieć, iż w trakcie wydarzenia twórcy zdradzili, że przy tworzeniu premierowych odcinków przyświecał im motyw zakazanej miłości, i już się robi intrygująco, prawda? 

Pod osłoną świec i w atmosferze regencyjnego przepychu, fani "Bridgertonów" zgromadzili się w Londynie i przed komputerami na całym świecie, by świętować "Sezon Miłości" oraz odkryć sekrety nadchodzącego czwartego sezonu. Twórcy serialu przygotowali prawdziwą ucztę dla zmysłów - od koncertu inspirowanego serialową muzyką, po ekskluzywne zdjęcia i zapowiedzi, które rozpaliły wyobraźnię. Tym razem w rolach głównych stanie życie uczuciowe Benedicta, który straci głowę dla pięknej Sophie. 

Reklama

Zderzenie ich światów wniesie świeży powiew do "Bridgertonów", bowiem Sophie nie jest z tej samej społeczności, co Benedict, a tego przecież w tej produkcji jeszcze nie było. Do tej pory uczyliśmy się życia wyższych sfer. Teraz zajrzymy tam, gdzie oni nie zaglądają. Widzowie pierwszy raz będą mogli zobaczyć więcej postaci, które "rządzą Tonem zza kulis". Fabuła skupi się bowiem zarówno na świecie arystokracji, jak i na życiu jej służby, jak ujawniono w trakcie specjalnego eventu. 

"Bridgertonowie 4". Co się wydarzy w pierwszym odcinku? Twórcy się wygadali

Podczas wydarzenia, Netflix i Shondaland podzielili się z fanami ekskluzywnymi materiałami o nadchodzącej historii miłosnej Benedicta i Sophie. Wszystko w rozmowie moderowanej przez samą królową Charlotte, Goldę Rosheuvel, w której wzięli udział showrunnerka Jess Brownell oraz główne gwiazdy czwartego sezonu: Luke Thompson (Benedict Bridgerton) i Yerin Ha (Sophie Baek). 

Podczas panelu zaprezentowano wcześniej niepublikowane zdjęcia ulubionych postaci, zapowiedziano kultowe książkowe momenty, które zobaczymy na ekranie. Zdradzono też w jakim momencie spotykamy się z ulubionymi bohaterami w pierwszym odcinku sezonu.

Wszyscy już wiedzą, że Penelope jest Lady Wistledown, a to wytworzy między nią a królową Charlotte nowy rodzaj relacji. Poza tym będzie cieszyć się szczęściem u boku ukochanego Colina. Małżonkowie stracą głowę dla pierwszej wspólnej pociechy. Radośnie będzie również u Lady Bridgerton i lorda Marcusa Andersona, których flirt zacznie przeradzać się w coś więcej. Powrócą również Anthony i Kate, którzy wyjechali do Indii, by tam powitać na świecie potomka. Poznamy również genezę przyjaźni Lady Danbury i królowej. 

Jak widać, będzie się działo. Pytanie tylko, czy w tym całym zamieszaniu Benedict odnajdzie w końcu swoje własne szczęście? Pomimo tego, że jego starsi i młodsi bracia są szczęśliwie żonaci, nie będzie myśleć o ustatkowaniu się, dopóki nie spotka urzekającej Srebrnej Damy na balu maskowym swojej matki. 

W czasie panelu Luke Thompson, Yerin Ha i Jess Brownell zdradzili, że miłość Benedicta i Sophie będzie niczym taniec pomiędzy światem fantazji, w którym wychował się Bridgerton, a prawdziwą rzeczywistością, w której przyszło żyć niższym klasom, w tym Srebrnej Damie. Sophie pokaże widzom, że każdy zasługuje na miłość, a Benedict nauczy, że choć wszyscy czasami boimy się zaangażować, to prawdziwe szczęście jest warte przezwyciężenia lęków. Życie bez miłości nie jest pełne, jak zacznie zauważać Bridgerton.

Patrycja Otfinowska "Bridgertonowie": Emocjonujący romans

Tak jak wspomniała Martyna, najnowszy sezon zaprowadzi widzów w miejsca, w które do tej pory raczej nie mieli szansy się zapuścić. Fani serialu, w tym także ja, z niecierpliwością oczekują nadchodzącego sezonu, a takie wydarzenia, jak zorganizowany w walentynki event zdecydowanie pobudzają apetyt na nowe odcinki. 

W Londynie pojawiła się także Patrycja Kazadi i zaprezentowała się obłędnie! Z uwagą będziemy wypatrywać jej w nadchodzącym sezonie, bo jak sama informowała na swoim Facebooku, jest "pierwszą Polką, która postawiła stopę na planie" uwielbianego serialu. 

W końcu otrzymamy sezon poświęcony Benedictowi, który widzom kojarzy się raczej z artystyczną bohemą, a nie arystokratycznymi polowaniami na najlepszą partię. Wszystko zmienia się, gdy poznaje Sophie i z niecierpliwością wyczekuję kolejnego gorącego romansu!  

Według 3. tomu serii zatytułowanego "Propozycja dżentelmena" Benedict spotyka Sophie Beckett — początkowo nie zna jej prawdziwej tożsamości. Historia przywodzi na myśl Kopciuszka, choć zamiast szklanego bucika, mamy rękawiczkę.  

Na wydarzeniu "Sezon Miłości" zaprezentowano materiały zza kulisy i nadchodzące bale zapowiadają się jeszcze wspanialsze, z większym przepychem i fantazją, niż w którymkolwiek z poprzednich sezonów. Trudno powstrzymać ekscytację, patrząc na wspaniale przygotowaną scenografię i powracających aktorów, którzy ponownie wcielą się w nasze ulubione role. Ponownie zobaczymy Nicolę Coughlan, Luke’a Newtona, Simone Ashley i Jonathana Baileya.

Po zobaczeniu tych zapowiedzi, nie mogę powstrzymać radości i trudno ukryć ekscytację, bo żadna inna kostiumowa produkcja, nie wywołuje aż tak ogromnego poruszenia w mediach, a zaangażowani fani wciąż żyją serialem, choć czas oczekiwania pomiędzy kolejnymi seriami zdaje się ciągnąć bez końca.

Nadchodzący sezon nie ma jeszcze daty premiery, ale bez cienia wątpliwości "Bridgertonowie" ponownie zawładną Netfliksem, tak jak miało to miejsce podczas premiery poprzednich sezonów. Niech miłość i bale trwają wiecznie!

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Bridgertonowie | Netflix: Seriale
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy