F. Murray Abraham: Wyrzucono go z serialu za "niewłaściwe zachowanie". Teraz przeprasza
83-letni laureat Oscara i Złotego Globu za pierwszoplanową rolę Atonia Salieriego w filmie "Amadeusz" Miloša Formana F. Murray Abraham niedawno przypomniał o sobie znakomitą drugoplanową rolą Berta Di Grasso w drugim sezonie komediodramatu "Biały Lotos" Mike'a White’a. Niestety ostatnio na jego reputacji zaciążyły skargi ekipy innego serialu, w którym wystąpił - "Mythic Quest".
O "niewłaściwym zachowaniu" gwiazdora wobec "niektórych aktorek" poinformował 17 kwietnia "Rolling Stone". Według magazynu z tego powodu F. Murray Abraham w kwietniu ubiegłego roku miał zostać usunięty z serialu nadawanego na platformie Apple TV+ (jego postać, C.W. Longbottoma, uśmiercono i nie pojawiła się już w trzecim sezonie).
F. Murray Abraham odniósł się teraz do tej sytuacji, potwierdzając przyczynę swojego zwolnienia i przepraszając tych, którzy mogli poczuć się urażeni jego postępowaniem. Ogólnikowo wyjaśnił też na czym polegało owo "niestosowne zachowanie".
"To szczere i dogłębne przeprosiny" - napisał w czwartkowym oświadczeniu, cytowanym przez "Rolling Stone". Zaznaczył przy tym, że nie miał zamiaru nikogo "urazić", a zawinił jedynie opowiadaniem niestosownych dowcipów, "które zdenerwowały niektórych współpracowników".
"W rezultacie straciłem świetną pracę ze wspaniałymi ludźmi. Dzięki temu doświadczeniu wzrosła moja świadomość i mam nadzieję, że mi wybaczą" - dodał skruszony aktor.
Wcześniej firma Lionsgate Television, która produkuje "Mythic Quest", wydała następujące oświadczenie: "Poważnie traktujemy zarzuty niewłaściwego postępowania i dokładnie je badamy. W ramach polityki korporacyjnej nie komentujemy jednak działań personalnych". Twórcy serialu: Charlie Day, Megan Ganz i Rob McElhenney oraz pozostali członkowie ekipy również milczą na ten temat.
