Prime Video: Seriale
Ocena
serialu
7,3
Dobry
Ocen: 66
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Gwiazdor "Gry o tron" powraca w roli głównej. Epickie widowisko w świecie starożytnego Rzymu

Iwan Rheon na stałe zapisał się w pamięci widzów jako bezwzględny i nieobliczalny Ramsay Bolton z serialu "Gra o tron". Aktor powraca na ekrany, tym razem w roli głównej. W epickiej produkcji "Those About To Die" wcielił się w postać Tenaxa. O roli opowiedział nam w krótkim wywiadzie z okazji premiery serialu.

Iwan Rheon: Nie tylko Ramsay Bolton z "Gry o tron"

Iwan Rheon to brytyjski aktor, który zasłynął rolą bezwzględnego Ramsaya Boltona w serialu "Gra o tron". Na ekranie zadebiutował w wieku 17 lat. Przed występem w hicie HBO miał na swoim koncie kilka solidnych i chwalonych występów, również na deskach teatru. Równolegle rozwijał także karierę muzyczną.

39-letni pochodzący z Walii aktor pierwszą znaczącą rolę otrzymał w 2009 roku. W serialu "Wyklęci" wcielił się w outsidera Simona, a za występ ten otrzymał nagrodę BAFTA. Tuż przed obsadzeniem w "Grze o tron" pojawił się w takich produkcjach jak "Coming Up", "Grandma's House" i "Sekretny dziennik call girl".

Reklama

W filmografii Rheona można znaleźć również polski akcent. W 2018 roku na ekranach kin zadebiutował film "303. Bitwa o Anglię", będący polsko-brytyjską koprodukcją. Iwan Rheon zagrał w nim główną rolę Jana "Kaczora Donalda" Zumbacha.

Niewątpliwie to rola Ramsaya Boltona do tej pory była najjaśniejszym punktem kariery aktorskiej Walijczyka. Choć jego postaci nie dało się lubić, trwale zapisała się ona w pamięci widzów. Występ ten wkrótce może zostać przyćmiony za sprawą nowości Prime Video. 19 lipca na platformie debiutuje serial "Those About To Die", w którym Rheon wcielił się główną postać Tenexa.

O czym jest serial? "Those About to Die" zagłębia się w świat igrzysk, charakteryzujący się chciwością pieniędzy, pogonią za władzą i korupcją. Wyścigi w Circus Maximus są kontrolowane przez cztery korporacje należące do patrycjuszy: frakcję Niebieską, Czerwoną, Białą i Zieloną, a udziały w nich stanowią w Rzymie najcenniejszą wartość. Ponieważ zasmakowana w rozrywce ludność staje się coraz bardziej znużona i żądna krwi, pojawia się potrzeba budowy nowego stadionu do walk gladiatorów - Koloseum. Skala tego przedsięwzięcia, walk gladiatorów i zwierząt jest ogromna - podobnie jak podziemia z kwitnącym biznesem zakładów bukmacherskich. W podziemiach, pod trybunami, pracują i żyją tysiące ludzi - wśród nich tysiące tych, którzy zginą za igrzyska - czytamy w opisie Prime Video. 

Produkcja pochłonęła około 150 milionów dolarów, a w obsadzie znalazł się m.in. Anthony Hopkins. Z okazji premiery gorącej nowości mieliśmy okazję porozmawiać z Iwanem Rheonem o serialu, bohaterze i przygotowaniach do roli.

Iwan Rheon dla Interii o serialu "Those About To Die"

JUSTYNA MIŚ, INTERIA: Gratuluję występu. Jestem twoją fanką od czasów "Gry o tron" i bardzo się ucieszyłam, gdy zobaczyłam cię w tym serialu. Moje pierwsze pytanie brzmi: Czy możesz opowiedzieć mi, osobom, które serialu jeszcze nie widziały, jaką drogę pokonuje twój bohater? Przed wydarzeniami w serialu i w pierwszych odcinkach.

IWAN RHEON: - Tenex, on w zasadzie jest dzieckiem, które dorastało na ulicy. Poprzez ciężką pracę i bezwzględność w pewnym sensie kupił sobie drogę do bycia szefem mafii. W podziemiach rzymskiego świata rozpowszechnia hazard, prowadzi tawernę bukmacherską. Jest bezwzględnie ambitny. Patrzy z góry na arystokrację, na klasę patrycjuszy. W pewnym sensie nienawidzi osób, które tam są, ale jednocześnie chce być przez nich szanowany. Chce mieć własną frakcję wyścigową. W tym świecie komuś z jego pochodzeniem jest bardzo trudno wyłamać się z tego. W serialu widzimy, jak próbuje się dostać do tych osób, odegrać rolę bogatego arystokraty w ich własnej grze.

Czy można powiedzieć, że Tenex jest czarnym charakterem?

- Nie, nie sądzę, że jest czarnym charakterem. Myślę, że on jest moralnie wątpliwy, więc jest bezwzględny, ale jest też wytworem swojego środowiska. Żeby dojść do miejsca w swoim życiu, w którym się znajduje, musi zrobić kilka złych, według współczesnych standardów, rzeczy. Ważne jest, aby nie osądzać Rzymu według naszych standardów, ponieważ był to zupełnie inny świat, bardzo niebezpieczny, trudny do przetrwania. Myślę, że on nie jest złą osobą. Opiekuje się innymi, dziećmi ulicy, daje im jedzenie i trochę im pomaga. Udziela im rad, aby mieli łatwiejsze życie niż on. W miarę kontynuacji serialu dowiadujemy się o nim coraz więcej, zwłaszcza dzięki jego relacji z Carlą. Zaczynamy dostrzegać, że tak naprawdę nie jest taki zły. Jest bezwzględny i gotowy na wszystko. Jest gangsterem, ale ma serce.

Czy kreując tę postać inspirowałeś się jakimiś dziełami kultury, serialami, filmami?

- Nie, właściwie to nie. Chciałem dowiedzieć się jak najwięcej o historii Rzymu. Słuchałem fantastycznego podcastu "The History of Rome". Byłem w stanie zrozumieć świat, w którym dorastał Tenex. Kto był cesarzem, gdy był nastolatkiem, jak dotarł tam, gdzie był. Wyciągnąłem ze scenariusza tyle, ile mogłem, i po prostu na jego podstawie zbudowałem postać.

Serial "Those About To Die" jest adaptacją książki Daniela P. Mannixa. Czy dla ciebie jako aktora praca na planie produkcji ze scenariuszem adaptowanym różni się od tej ze scenariuszem oryginalnym?

- Cóż, Tenex jest postacią fikcyjną. Prawdopodobnie jest połączeniem różnych osób, które żyły w tym okresie starożytnego Rzymu. Oczywiście w naszym serialu jest wiele faktów historycznych, które są powszechnie znane. Dla mnie było to jednak tworzenie postaci od zera, kreowanie na podstawie scenariusza i praca nad tym, by opowiedzieć prawdę o nim. Gdybym grał jednego z synów cesarza, byłaby zupełnie inna rola, ponieważ były to postaci historyczne. Jeśli chodzi o Tenexa, miałem swobodę w tworzeniu tej postaci.

Czy możesz zdradzić, jak wyglądała produkcja serialu? W jakich lokacjach kręciliście?

- Kręciliśmy oczywiście w Rzymie. W sławnym studiu Cinecittà. Niesamowite miejsce. Wspaniale było zobaczyć, gdzie szyto kostiumy i budowano scenografię. To było dla nas wspaniałe, że byliśmy w Rzymie, ponieważ, jadąc do studia, przejeżdża się obok cyrku Maximus i widzi się Koloseum. Można było zanurzyć się w historii i zobaczyć wszystkie niesamowite zabytki. Nie wyobrażam sobie, żeby to kręcić gdziekolwiek indziej, byłoby naprawdę trudno to zrobić.

Nie da się ukryć, że w serialu "Those About To Die" jest sporo brutalności. Jak ty odbierasz brutalność na ekranie? Jako aktor, ale też jako widz.

- Nie jestem fanem przemocy. Myślę, że serial przedstawia czasy, gdy była ona rozrywką. Całkiem podobnie jak teraz. Ludzie lubią oglądać UFC, boks itp. Chyba to jest to. Odpowiednik walk gladiatorów, które tam widzimy. To był bardzo brutalny świat starożytnego Rzymu. Myślę, że ważne jest, by przedstawić te czasy takie, jakie były. Niektórym widzom może się to nie podobać, ale myślę, że, co dziwne, wiele ludzi lubi to oglądać.

Czym dla ciebie zawodowo jest występ w "Those About To Die"?

- Wspaniale było grać tę postać, ponieważ [Tenex – przyp. red.] jest zaangażowany we wszystko, co dzieje się w Rzymie. Jest łącznikiem między pałacem cesarskim i stajniami. Porusza się w każdej części tego świata, więc wspaniale jest móc być ważną częścią serialu. Po raz pierwszy grałem główną rolę w tak dużej międzynarodowej produkcji. To była świetna okazja dla mnie i bardzo mi się to podobało. Mam nadzieję, że powstanie kolejny sezon.

"Those About To Die": Gdzie i kiedy oglądać?

Serial "Those About To Die" debiutuje na platformie Prime Video 19 lipca 2024 roku.

Czytaj więcej: Anthony Hopkins w centrum Imperium Rzymskiego. Szykuje się epickie widowisko

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Iwan Rheon | Those About To Die
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy