Zwrot w sprawie pobicia Marcina Bosaka. Jest akt oskarżenia

W kwietniu 2023 roku Marcin Bosak poinformował w mediach społecznościowych, że był ofiarą pobicia. Sprawcą okazał się kierowca jednej z popularnych aplikacji przewozowej, który wraz z kolegami zaatakował aktora. Pod koniec lipca akt oskarżenia przeciwko 25-latkowi został skierowany przez prokuraturę do sądu.

Bosak w kwietniu opublikował relację na Instagramie. Na nagraniu były widoczne odniesione przez niego obrażenia — zakrwawione ucho, stłuczenia i zadrapania. Według słów aktora mężczyzna prawie przejechał jego młodszego syna. Gdy zwrócił uwagę kierowcy, doszło do szarpaniny. Wzięli w niej udział także koledzy prowadzącego auto. Bosak zaapelował także do policji o pomoc. W chwili publikacji nagrania czekał na jej przyjazd już pół godziny. 

Pobicie Marcina Bosaka: Apel aktora

Pod koniec kwietnia aktor poinformował, że policja zatrzymała w tej sprawie dwóch mężczyzn, a jeden z nich został zatrzymany na trzy miesiące. Aktor zwrócił wtedy uwagę na przepisy w aplikacjach przewozowych, pozwalające korzystać kilku osobom z profilu jednego kierowcy. 

Reklama

Ponieważ jeden z agresorów był cudzoziemcem, Bosak zaapelował, by nie rozpętywać kampanii nienawiści przeciwko nim. "Z mojego punktu widzenia [...] fakt, że mamy u siebie w kraju cudzoziemców to tylko nas wzbogaca i uwrażliwia. Świadczy także o tym, że jesteśmy społeczeństwem coraz bardziej otwartym i to jest świetne" - mówił w relacji na Instagramie. 

Pobicie Marcina Bosaka. Ruch prokuratury

Pod koniec lipca 2023 roku Prokuratura Rejonowa Warszawa-Ochota skierowała do sądu akt oskarżenia w sprawie pobicia przeciwko 25-letniemu Shakhinowi G., obywatelowi Gruzji. Zarzuca mu się występek o charakterze chuligańskim. Podejrzany przyznał się częściowo do zarzucanego mu czynu i złożył zeznania. Grozi mu do trzech lat więzienia.  

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Marcin Bosak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy