Żona Dawida Ogrodnika miała być jego terapeutką? Aktor komentuje
Dawid Ogrodnik jest doskonale znany fanom polskiego kina. Kolejne role przyciągają przed ekrany tysiące widzów, a życie prywatne aktora wzbudza zainteresowanie. Doszło jednak do tego, że niektóre plotki stały się wyjątkowo niebezpieczne.
Dawid Ogrodnik jest jednym z najbardziej zapracowanych i najzdolniejszych aktorów polskiej sceny filmowej i serialowej. W tym roku wiedzieliśmy go w wielu ciekawych, ale i kontrowersyjnych produkcjach: "Rojst. Millenium", "Zdrada", "Pieprzyć Mickiewicza, czyli najlepsze lata". Aktor jest trzykrotnym zdobywcą Orłów i nigdy nie krył, że początki jego życia nie należały do najłatwiejszych — jako dziecko często chorował, a przez to czuł się izolowany od społeczeństwa. Z czasem jednak poradził sobie z łatką "dziwaka" i "outsidera".
"Przeżyłem parę ostrych jazd bez trzymanki. Ale... nikt nie obiecywał, że życie będzie usłane różami. Nie rozmyślam codziennie o tym, co mnie spotkało. Cechą wspólną wszystkich tych moich złych doświadczeń na pewno jest wola przetrwania i chęć udowodnienia całemu światu, że jestem coś wart" - stwierdził w wywiadzie dla "Polityki".
Zawodu uczył się w Krakowie, w prywatnej szkole Lart studiO, a także w PWST im. Ludwika Solskiego w Krakowie. Debiutował w programie "Detektywi" emitowanym w TVN, a przełom nadszedł, gdy wystąpił w filmie "Jesteś Bogiem" jako Sebastian "Rahim" Salbert.
Aktor niechętnie dzieli się szczegółami ze swojego życia prywatnego. Dawid Ogrodnik przez pewien czas był związany z Martą Nieradkiewicz, a w 2018 roku parze urodziła się córka. Związek nie przetrwał próby czasu i kilka lat temu aktorzy zakończyli relację.
W ostatnim czasie w życiu aktora zaszły poważne zmiany. Niedawno wziął ślub z Pauliną Bernatek - psycholożką, terapeutką i trenerką biznesu. Poznali się na planie filmu "Johnny", gdzie wymieniali się cennymi uwagami. Pojawiające się spekulacje wzbudziły zainteresowanie mediów.
Według plotek Bernatek miała być jednocześnie partnerką i terapeutką aktora. Ogrodnik w obszernym wpisie na Instagramie zaprzeczył tym informacjom, określając je "kłamliwymi" i przykrymi nie tylko dla jego żony, ale też "całego środowiska psychoterapeutycznego". Zaapelował także, by uważnie sprawdzać informacje, ponieważ mogą się one odbijać na relacji terapeuty z pacjentami oraz chęci szukania pomocy przez potrzebujących.
"Korzystam od lat z terapii, a moja cudowna GRAŻYNKA jest osobą magiczną i kłaniam się jej nisko".
Zwrócił też uwagę na to, że pomówienia związane z niewłaściwymi relacjami między terapeutka i pacjentem, mogły odbić się na karierze jego partnerki i musieli podjąć zdecydowane kroki, by wyjaśnić sprawę, nim stała się zagrożeniem dla ich przyszłości.
"Gdyby tak było, miałaby zakaz wykonywania zawodu i od pierwszej chwili, kiedy ‘śmieciowy dziennikarz’ wymyślił sobie tę historię, zgłosiliśmy to do odpowiednich instytucji terapeutyczno/psychologicznych, żeby mieli jasność w tej sprawie".
Zaprzeczył także wszelkim domysłom, według których jego obecna żona miałaby mieć wpływ na zakończenie związku z Nieradkiewicz.
"Paulina nikogo nie odbiła i nie miała żadnego wpływu na podjęte moje decyzje odnośnie mojej poprzedniej relacji, która zakończyła się pięć lat temu, gdyż jej wtedy nie znałem" - czytamy w dalszej części wpisu.
Obecnie Ogrodnik wraz z żoną prowadzi Self Studio, które skupia się na wspieraniu różnych osób na drodze do zmiany oraz wspieraniu w pracy. Na ten moment wsparcie psychoterapeutyczne znajdą osoby dorosłe, ale para myśli o poszerzeniu działalności.
"W Self Studio działają gabinety psychoterapeutyczne - na razie dla dorosłych, ale myślimy o poszerzeniu działań w tym zakresie. Oferujemy wsparcie aktorskie, a od jesieni warsztaty rozwojowe. W planach są też terapeutyczne grupy wsparcia" - zdradziła Paulina Bernatek w rozmowie ze "Zwierciadłem".
Warsztaty aktorskie prowadzone przez Dawida Ogrodnika, nie tylko przygotowują młodych aktorów do egzaminów w szkole aktorskiej, ale są także wsparciem dla rozwoju kariery bardziej doświadczonych osób.