Znów znalazł się na zakręcie. Tym razem to już naprawdę koniec?

Tomasz Karolak nie kryje, że posiadanie własnej sceny zawsze było jego największym marzeniem. Gdy dokładnie 15 lat temu stworzył Teatr Imka, wydawało mu się, że... dopłynął do brzegu. Niestety, czas pokazał, że prowadzenie instytucji kulturalnej to wielkie wyzwanie i ciężka praca. W 2020 roku aktor musiał przenieść Imkę z centrum Warszawy na Bemowo, a dziś znów ma problem, bo jego teatr po raz kolejny został bez siedziby. To nie wszystko... Ostatnio w przestrzeni publicznej pojawiły się informacje, że współpraca z Tomaszem jest coraz trudniejsza, bo zrobił się bardzo kapryśny.

Kilka lat temu głośno było o konflikcie Tomasza Karolaka z Grażyną Wolszczak, którą aktor publicznie oskarżył o "wrogie przejęcie" budynku, w którym swoją siedzibę miał jego Teatr Imka.

"Jej działania związane z naszą siedzibą wyczerpują znamiona czynu nieuczciwej konkurencji" - napisał w oświadczeniu dla prasy.

Reklama

Tomasz Karolak: Już raz jego teatr stracił siedzibę

"Grażyna Wolszczak znalazła schronienie w Teatrze Imka w 2015 r. gdy jej fundacja, nie posiadając sceny, szukała miejsca do wystawiania produkowanych przez nią spektakli. Przez pięć lat korzystała z naszej gościny, zdobywając także nasze zaufanie. Tymczasem (...) w grudniu 2019 r. rozpoczęła negocjacje z zarządcą zajmowanej przez Imkę powierzchni teatralnej celem jej przejęcia dla potrzeb prowadzonej przez nią działalności, skutkiem czego Teatr Imka został pozbawiony sceny" - stwierdził.

Nie jest tajemnicą, że Fundacja Garnizon Sztuki Grażyny Wolszczak została nowym najemcą budynku przy ul. Konopnickiej i wciąż wystawia tam własne spektakle. Teatr Tomasza Karolaka znalazł natomiast "schronienie" w należącym do PGSW gmachu przy ul. Kocjana na Bemowie.

Niestety, Imka znów została bez dachu nad głową.

Tomasz Karolak: Boryka się z poważnymi problemami natury finansowej

Jak donosi "Na żywo", właściciel budynku, w którym działa Imka, pod koniec ubiegłego roku rozpisał przetarg na wynajem teatru.

"Zadłużenie nie pozwala, by ta scena dalej działała pod szyldem Imki" - potwierdził przedstawiciel PGSW w rozmowie z tygodnikiem, sugerując, że Tomasz Karolak nie spłaca swoich zobowiązań.

Dopiero niedawno wyszło na jaw, że Imka ma problemy z płynnością finansową już od wielu miesięcy.

"Tomek myślał, że uda mu się uregulować zaległości, ale przeliczył się. Taka sama historia była z pierwszą siedzibą Imki. On po prostu nie ma głowy do prowadzenia interesu" - powiedział "Na żywo" były współpracownik Karolaka.

Jeszcze niedawno aktor kategorycznie dementował sugestie, że jego teatrowi wypowiedziano umowę najmu.

"Teatr działa i będzie działać" - zapewniał w rozmowie z mediami.

Tomasz Karolak: Nie chce się przyznać do porażki

Dziś wiadomo już, że Tomasz Karolak pilnie szuka dla Imki nowego lokum. W jednym z wywiadów wyznał, że ma chrapkę na legendarny klub studencki Riviera. Tyle że mieszcząca się w nim sala teatralna od 20 lat stoi zdewastowana.

"Zajęliśmy się tą sceną i tam, za półtora roku, dwa lata, będziemy prowadzić nasz teatr" - cytuje słowa aktora "Na żywo".

Okazuje się, że scena w Rivierze owszem, będzie remontowana, ale przez Fundację Dla Rozwoju Przez Kulturę i Sztukę i będzie siedzibą Teatru Gudejko. Wszystko wskazuje na to, że Karolak nie potrafi pogodzić się z faktem, że jego Imka to już... historia.

Tomasz Karolak: Twierdzi, że tylko udaje kapryśnego, a tak naprawdę można się z nim dogadać

Problemy z Imką nie są jedynymi, z jakimi Tomasz Karolak musi się teraz mierzyć. Niedawno ktoś rozpuścił plotkę, że aktor stał się bardzo kapryśny i jest trudny we współpracy. Dziennikarz "Życia na gorąco" wprost zapytał go, czy to prawda.

"Owszem, nieraz na planie protestowałem przeciwko starym stereotypom" - potwierdził, dodając, że tak naprawdę wcale nie chodzi mu o siebie.

"Ja, grając główną rolę, traktowany jestem z pewnymi przywilejami. Na planie są też przecież statyści, aktorzy grający mniejsze role. Nieraz udaję, że jestem chimeryczny, po to, żeby zdyscyplinować grupę, żeby jakiś głupi pomysł wywrócić do góry nogami. Ale ze mną można się dogadać" - wyznał. 

Zobacz też: Zna go każdy miłośnik kryminałów. Jedną rolą zyskał sympatię całego świata

Źródło: AIM
Dowiedz się więcej na temat: Tomasz Karolak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy