Zdecydowali się utrzymać ślub w tajemnicy. Teraz zdradzają kulisy

Maciej Orłoś i Paulina Koziejowska niedawno zaskoczyli fanów, ujawniając, że kilka tygodni temu wzięli ślub w Polsce.. Para zdecydowała się na kameralną uroczystość, na którą zaprosili 45 osób, a na podróż poślubną wybrali egzotyczną wyspę.

Maciej Orłoś po trzech rozwodach związał się ze swoją obecną partnerką Pauliną Koziejowską, z którą dzielą go 22 lata różnicy. Celebrytka podkreśla jednak, że różnica wieku nie ma dla niej żadnego znaczenia. Wcześniej była związana ze starszym aktorem - Jackiem Borkowskim, jednak to uczucie nie przetrwało próby czasu. 

Ostatnio głośno mówiło się o ślubie pary, który finalnie odbył się w tajemnicy. Teraz Maciej Orłoś i Paulina Koziejowska zdradzają kulisy ceremonii.

Paulina Koziejowska Maciej Orłoś - ślub

"Niniejszym potwierdzamy - kilka tygodni temu powiedzieliśmy sobie 'tak'! Jednocześnie jednak prostujemy pewną nieścisłość, która wkradła się do informacji na ten temat: otóż ślub wzięliśmy w Polsce, a nie na Mauritiusie. Na tę piękną wyspę wybraliśmy się w podróż poślubną. Pozdrawiamy Was i życzymy Wam dużo miłości" - napisali na portalu społecznościowym małżonkowie, gdy fani dostrzegli na ich dłoniach obrączki.

Reklama

Niedawno zakochani byli gości "Pytania na śniadanie". Maciej Orłoś z żoną zdementowali plotki, że ich ślub był cichy. Po prostu zdecydowali się nie informować o nim mediów. Przyznali jednak, że ceremonia była kameralna, bo pojawiło się na niej 45 osób.

"Nasz ślub wcale nie był cichy. (...) Cichy ślub nie oznacza, że jest cichy, bo nie chcesz o nim mówić. (...) Wiele osób tutaj z redakcji [TVP] wiedziało, że biorę ślub" - wyznał dziennikarz.

Paulina Koziejowska przyznała też, że zaręczyny były dla niej ważnym krokiem. "Uważam, że jeśli nie zrobi się tego kolejnego kroku, to ja z tyłu głowy miałabym, że jestem tylko jedną z wielu opcji być może. (...) Na ten moment jesteśmy dla siebie opcją 'A' i jedyną. Mam 43 lata i to jest mój pierwszy mąż i zmienia się dużo, bo w głowie jak się pojawia słowo 'mąż', to powoduje, że nie ma innych opcji" - przyznała.

Zobacz też: "Na dobre i na złe": Nietypowe oświadczyny w Leśnej Górze. Tylko tak mogą go powstrzymać?

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Maciej Orłoś | Paulina Koziejowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL