Wychowała się w artystycznej rodzinie, sama pozostała w cieniu. Kim jest Marianna Stuhr?

Marianna Stuhr pochodzi z cenionej w Polsce aktorskiej rodziny. Choć jej ojca Jerzego oraz brata Macieja zna większość osób w kraju, ona sama żyła z dala od blasku fleszy. Co robi na co dzień?

Kim jest córka Jerzego Stuhra?

Marianna Stuhr nie poszła w ślady ojca i nie myślała nad aktorstwem. Zdecydowała się, by swoją wrażliwość wyrażać poprzez sztuki wizualne i była to dobra decyzja. W chwili obecnej jest jedną z najbardziej wyjątkowych artystek swojego pokolenia. 

Kobieta ukończyła ASP w Krakowie, a w 2011 roku obroniła doktorat na ASP w Warszawie. Głównym obszarem jej zainteresowań jest sztuka abstrakcyjna. Początkowo w procesie tworzenia inspirowała ją niczym nieograniczona przestrzeń kosmosu. Gdy Jerzy Stuhr zaczął chorować i doszło do pierwszego udaru, artystka zaczęła skupiać swoją uwagę na neurobiologii.

Reklama

"W akcie twórczym towarzyszą emocje, więc jeżeli to był trudny emocjonalnie dla mnie czas, to pewnie znajdowało to ujście, znajduje wciąż ujście w akcie tworzenia, który jest tak ważny" - mówiła we wczorajszym programie "Dzień Dobry TVN".

Maciej Stuhr jest starszym o 7 lat bratem Marianny. Kobieta przyznała, że choć wychowywali się pod jednym dachem, nigdy między nimi nie było zbyt wielkiej zażyłości.

"Mój brat i ja to kompletnie dwa różne usposobienia. Na dodatek różnica wieku między mną a nim była dosyć felerna i w pewnym sensie zabrała nam wspólne dzieciństwo. Młodsza o siedem lat siostra zazwyczaj nie jest wymarzonym kompanem do zabaw dla starszego brata. I rzeczywiście, tych wspólnych zabaw nie było zbyt wiele, za to pamiętam sporo momentów, w których razem wymyślaliśmy występy dla rodziców" - mówiła Marianna w rozmowie dla magazynu "Uroda życia" w 2015 roku.

"Można powiedzieć, że trochę się z Maćkiem mijaliśmy. Żyliśmy w dwóch różnych światach. Na dodatek miałam jeszcze taką świadomość i obciążenie od dziecka, że mój brat jest bardzo popularny, czy to na forum klasy, czy szkoły. Był przystojny, od początku występował, był aktywny, a dziewczyny za nim szalały. [...] Chyba nie umiałam sobie tego wszystkiego skleić w sensowną całość. A może brakowało mi większej uwagi ze strony Maćka? A może chciałam trochę uszczknąć z tej jego popularności? To bardzo prawdopodobne, chociaż na forum rodzinnym Maciek nie miał uprzywilejowanej pozycji. Nie czuję, żeby któreś z nas było faworyzowane" - dodała.

Marianna Stuhr: o śmierci ojca

Śmierć ojca była trudnym, ale także jednoczącym momentem dla rodzeństwa. Jak po trudnym wydarzeniu czuje się Marianna Stuhr?

"Były bardzo duże emocje na początku, kiedy tato odszedł. Ostatni czas jego choroby też był bardzo, bardzo trudny. A teraz, kiedy te najtrudniejsze chwile są za nami, przychodzi mierzyć się z fizycznym brakiem kogoś w życiu. Kogoś, kto nie był tuż obok cały czas, ale jednak był wielkimi plecami dla mnie. Bardzo ważnymi plecami" - wyznała w "Dzień Dobry TVN".

Zobacz też: Australijski serial Netfliksa nowym "Yellowstone"? Widzę Annę Torv i to kupuję

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Maciej Stuhr
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy