Widzowie poznali ją w szokującej roli. Po latach zyskała fanów w "Na dobre i na złe"

Aleksandra Hamkało urodziła się 19 października 1988 roku w Zielonej Górze. Jej ojcem jest aktor, Józef Hamkało, którego w 2023 roku można było zobaczyć w filmie "Raport Pileckiego".

Aleksandra w 2012 roku ukończyła studia aktorskie we wrocławskiej filii PWST w Krakowie. Zadebiutowała jako dziecko w reklamie telewizyjnej, a w 1999 roku pojawiła się w filmie "Odlotowe wakacje". Po latach stała się znana jako Julia Burska z "Na dobre i na złe" oraz Agnieszka Wolańska ze współczesnych kontynuacji kultowej serii "Kogel-mogel". Nim to się jednak stało, aktorka wystąpiła w kontrowersyjnej produkcji Barbary Białowąs.

W 2012 roku na ekranach pojawił się film "Big Love" w reżyserii Barbary Białowąs, późniejszej twórczyni głośnej serii "365 dni". Hamkało wcieliła się wtedy w Emilię Baumgardt, szesnastolatkę, która traci głowę dla siedem lat starszego Maćka (Antoni Pawlicki). To on wprowadza młodą dziewczynę w świat miłości i namiętności, pozwalając jej odnaleźć pewność siebie i niezależność. Sprawa jednak zaczyna wymykać się spod kontroli, gdy kwitnącą Emilią zaczynają interesować się także inni mężczyźni. Tracący nad nią kontrolę Maciej nie pozostaje wobec tej sytuacji obojętny.

Film zebrał kiepskie opinie i został nominowany w aż czterech kategoriach do Węży - przyznawanych od 2012 roku nagród dla najgorszych polskich produkcji filmowych. "Szkoda życia na oglądanie takich celuloidowych wypocin", "Jakie to nudne, jak to się dłuży, po co ona tyle śpiewa" - pisali krytycy. 

Kreacja Hamkało ostatecznie okazała się jedynym wartym docenienia elementem. Podczas Festiwalu Debiutów Filmowych "Młodzi i Film" w Koszalinie artystka zdobyła Jantara za odkrycie aktorskie.

Aktorka ma za sobą wiele trudnych chwil. Od lat zmaga się ze stanami lękowymi oraz depresją. Nie uważa jednak tego tematu za zakazany; podczas wywiadów nigdy nie odmawiała odpowiedzi na temat swojego zdrowia. Jej otwartość jest inspiracją dla fanów, by również podjęli próbę walki o lepsze życie.

"Jestem na lekach. Aktualnie jestem w trakcie trzeciego nawrotu depresji w swoim życiu" - mówiła Aleksandra Hamkało podczas rozmowy z psycholożką Joanną Frejus, autorką podcastu "Radio Czułość".

"Nawracające stany depresyjne z nerwicą lękową (bo taką wiele lat temu dostałam diagnozę) najpierw były koszmarem, ale potem okazały się najlepszymi nauczycielami. Stawiając tej chorobie czoła, krok po kroku odkrywałam swoje prawdziwe potrzeby i obawy" - pisała również na swoim Instagramie.

"Jest Pani jedną z najlepszych polskich aktorek, uwielbiam Pani grę aktorską, Pani urodę i barwę głosu, proszę walczyć z tą paskudną chorobą i wracać do zdrowia bo nie wyobrażam sobie kina i teatru bez Pani", "Dałaś wielu ludziom wielką nadzieję, że da się wszystko pokonać", "Podziwiam za odwagę, bo wielu ludzi żyje w zakłamaniu przed światem i strachu przed odrzuceniem. Ale Ty jesteś prawdziwa i to jest ważne. Nieważne natomiast jest to co ludzie o tobie mówią i myślą, bo na to nie mamy żadnego wpływu" - komentowali szczere wyznanie internauci.

Zobacz też: Był mistrzem Polski w karate. Zamienił sport na aktorstwo. Dziś znają go wszyscy