W Polsce znają ją wszyscy. Syn postanowił pójść w jej ślady

Dorota Wellman niewątpliwie jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych i lubianych dziennikarek w Polsce. Choć kobieta nieczęsto mówi o swojej rodzinie, w niektórych wywiadach zdarzało jej się uchylić rąbka tajemnicy. W ostatnim czasie uwagę Polaków przyciąga również jej syn, Jakub, który mimo początkowej niechęci zdecydował się pójść w ślady mamy.

Dorota Wellman to jedno z najjaśniejszych nazwisk polskiej telewizji, nieprzerwanie związana z "Dzień dobry TVN". Znana z poczucia humoru, inteligencji i odwagi, prezenterka rzadko zdradza szczegóły swojego życia prywatnego. Co wiemy na temat jej rodziny? 

Dorota Wellman: pochodzenie i rodzinne korzenie

Ojciec Doroty Wellman doświadczył wielu trudnych chwil i bolesnych przeżyć, które odcisnęły piętno na jego życiu, co miało ogromny wpływ na jego charakter oraz sposób wychowywania córki. W jednym z wywiadów dziennikarka wspominała, że jej tata był surowym i wymagającym człowiekiem. Wychowany w licznej rodzinie, naznaczonej trudami wojny, nosił w sobie traumy, które odcisnęły piętno na jego relacjach z bliskimi. Mimo to Dorota zawsze wiedziała, że ojciec ją kochał, choć rzadko wyrażał to wprost.

Reklama

Matka Doroty Wellman, Wanda Sudnik-Owczuk, była równie barwną postacią. Pracując jako dziennikarka radiowa w czasach PRL-u, nie bała się wyrażać krytycznych opinii wobec władz. Jej odwaga i bezkompromisowość wywarły ogromny wpływ na kształtowanie się charakteru Doroty. Była także osobą z dużym poczuciem humoru, które odziedziczyła po niej Dorota. To właśnie matka nauczyła przyszłą gwiazdę TVN dystansu do siebie i świata.

"Mama była osobą bardzo uczciwą i odważną. Nie bała się mówić prawdy w najtrudniejszych czasach" - wspominała Dorota w programie "Inspirujące kobiety".

Rodzice dziennikarki, choć wymagający, dawali jej dużo swobody. W rozmowie z "Super Expressem" wyznała, że w jej domu rodzinnym bunt nie był tępiony. Wręcz przeciwnie - pozwalano jej rozwijać swoją niezależność i odwagę.

Syn Wellman idzie w jej ślady. Mają wspólny projekt

Jakub Wellman ukończył studia związane z kulturoznawstwem i amerykanistyką. Początkowo odrzucał zachęty, by podążać śladami sławnej mamy. Od początku, podobnie jak ona, cenił sobie niezależność i nie chciał ulegać żadnym wpływom. Przez długi czas nie mógł także zapomnieć o przykrej sytuacji, jaka spotkała go po jednej z branżowych imprez. Wtedy po raz pierwszy na własnej skórze odczuł, jak wielka odpowiedzialność spoczywa na osobach publicznych i z jakimi trudnościami muszą się mierzyć: 

"Pamiętam, jak raz wylądowałem na ściance, kiedy mama odbierała Wiktora. Poszedłem ją wspierać, a komentowano, że Wellman zabiera syna na salony, że go lansuje. Zamknąłem się na wiele lat". 

Matka zawsze szanowała jego decyzje i w żaden sposób nie protestowała, gdy postanowił trzymać się z daleka od medialnego świata. W ich relacji od początku kluczem była szczera rozmowa. 

W lipcu ubiegłego roku Jakub zmienił nieco swoje podejście. To właśnie wtedy w sieci pojawił się pierwszy odcinek podcastu "WELLcome w popkulturze", w którym razem z mamą dyskutują o fascynujących zagadnieniach świata popkultury. Ich program odwiedziło już wiele znanych osobistości, w tym Karol Strasburger, Jarosław Boberek czy Katarzyna Bonda.

Zobacz też: 

Aktor ogłosił w sprawie "rodzinki.pl". Nietypowa reakcja Tomasza Karolaka

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Dorota Wellman
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy