To ona uratowała mu życie! Historia uczestnika "Sanatorium miłości"

Gerarda i Iwonę widzowie poznali dzięki programowi "Sanatorium miłości" i jak się okazuje ich znajomość trwała nad poza kamerami! Para postanowiła zalegalizować swój związek, ale ich relację wzmocniły także wyjątkowe wydarzenia - wybranka uratowała mu życie!


Iwona i Gerard zapoznali się ze sobą w 2. edycji programu "Sanatorium miłości" i tak bardzo przypadło im do gustu wzajemne towarzystwo, że w sierpniu 2023 roku wzięli ślub. Jak się okazuje obecnie łączy ich nie tylko przysięga małżeńska, ale też trudna przeszłość. 

Iwona uratowała mu życie

Na początku swojej znajomości z Iwoną Gerard cierpiał na różne dolegliwości zdrowotne, niektóre bardzo poważne. Jak sam przyznał, praktycznie otarł się o śmierć, ale bardzo pomogła mu Iwona, która zajmowała się nim i konsultowała różne działania z córką, która jest lekarzem. 

Reklama

"Padłem. Byłem prawie po tamtej stronie. Iwonka uratowała mi życie. Miała kontakt z moją córką, która mieszka w Szwajcarii i jest lekarzem. Przekazywała, co Iwonka ma robić i dzięki temu żyję"  

Tylko dzięki pomocy Iwony mógł przetrwać. Kobieta dniami i nocami czuwała nad nim. To właśnie ta troska tak bardzo ujęła Gerarda i nie miał już żadnych wątpliwości, że Iwona jest miłością jego życia.  

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Sanatorium miłości | Gerard Makosz | Iwona Mazurkiewicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy