To była miłość od pierwszego wejrzenia? Tworzą związek, jakiego można pozazdrościć

Emma Stone ("La La Land", "Biedne istoty") i Dave McCary poznali się na planie programu "Saturday Night Live". On przygotował skecz, ona miała w nim zagrać. Już w pierwszej chwili okazało się, że łączą ich podobne zainteresowania, wrażliwość i humor. A to był dopiero początek.

Związek Emmy Stone i Dave'a McCary'ego nie należy do tych, o których rozpisują się czasopisma. Para od zawsze dbała o swoją prywatność i najważniejsze wydarzenia zachowywała tylko dla siebie. Ich miłość kwitła z dala od medialnego zgiełku, a o zaręczynach, ślubie czy spodziewanym dziecku świat dowiadywał się po długim czasie.

Emma Stone i Dave McCary: Jak to się zaczęło?

Para po raz pierwszy spotkała się podczas kręcenia odcinka SNL w grudniu 2016 roku. Aktorka wystąpiła w skeczu "Wells for Boys" napisanym przez McCary'ego, ówczesnego twórcy segmentu popularnego programu, i już w tamtym momencie bardzo się polubili. 

Reklama

Latem 2017 roku po raz pierwszy zostali przyłapani razem, gdy wychodzili "Miś Brigsby", który był debiutem reżyserskiego McCary’ego. Ich powściągliwość w zwierzaniu się mediom z życia prywatnego sprawiło, że na oficjalną informację trzeba było czekać jeszcze kilka miesięcy.

Dwa lata później na dłoni Stone zauważono pierścionek z diamentem. To wywołało kolejną lawinę pogłosek, których nie chciał potwierdzić ani rzecznik aktorki, ani reżysera. Para podzieliła się szczęśliwymi wieściami ze światem dopiero w grudniu 2019 roku. McCary opublikował wtedy na Instagramie zdjęcie Stone, która z uśmiechem na ustach prezentuje pierścionek. Do zaręczyn miało dojść w studiu "Saturday Night Live", czyli w miejscu, w którym się poznali. Wydarzyło się to bez udziału świadków, gdy wszyscy pracownicy już opuścili budynek.

Rok później Emma Stone i Dave McCary założyli firmę producencką Fruit Tree i udało im się nawiązać współpracę z niezależnym studiem A24. Dzięki temu wyprodukowali takie tytuły, jak "Biedne istoty" (2023) Yórgosa Lánthimosa czy serial "The Curse". W obu produkcjach Stone zagrała główną rolę.

Jesienią 2020 roku wyszło na jaw, że para jest już po ślubie, a kilka miesięcy później okazało się, że spodziewają się dziecka. Ich córka, Louise Jean McCary, powitała świat 13 marca 2021 roku. Wybrane imię jest hołdem dla babci aktorki - Jean Louise.   

Emma Stone zawsze może liczyć na wsparcie partnera

Film "Biedne istoty", w którym Stone zagrała Bellę Baxter, zgarnął na tegorocznych rozdaniach nagród wiele statuetek. Odbierając drugiego w życiu Złotego Globa, aktorka zwróciła się ze sceny do męża: "Dave, moje podziękowania chcę zacząć właśnie od ciebie. Bardzo cię kocham i dziękuję ci za wszystko".

Gdy kilka tygodni później sięgnęła po Oscara dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej, mówiła:

"Wiem, że muszę już kończyć, ale pragnę jeszcze podziękować mojej rodzinie [...] Dziękuję mojej mamie, bratu Spencerowi, tacie, mojemu mężowi, Dave’owi, którego bardzo kocham. I najważniejsze - mojej córce, która za trzy dni skończy trzy latka i która wywróciła nasze życie do góry nogami. Moja mała dziewczynko, kocham cię najbardziej na świecie!"

Jak donosi źródło US Weekly Dave zawsze wspierał Emmę w jej aktorskiej karierze, wiedząc, jak ta jest dla niej ważna. "Dla Emmy porzucenie aktorstwa i pozostanie mamą w domu, byłoby jak odcięcie jednej z kończyn. To po prostu nie ona. Aktorstwo jest dla niej tak samo ważne jak oddychanie, jest częścią tego, kim jest - a Dave jest w 100 procentach za nią". 

Kluczem do ich dobrego małżeństwa ma być relacja oparta na szczerości i przeświadczeniu, że to, czym zajmują się zawodowo, pomoże im być lepszymi rodzicami. Jak mówi wspomniane źródło: "[...] Ona i Dave są szczęśliwi jako para, a jednym z powodów jest to, że szanują się nawzajem jako artyści. Kochają swoją małą rodzinę. Louise przyniosła im wiele radości, a oni rozwijają się i uczą każdego dnia. Są w tym razem. Emma wciąż ma hollywoodzką ambicję, motywację i determinację, by wykonywać swoją pracę jak najlepiej i to ją napędza, a także wierzy, że robienie tego, co kocha, sprawi, że będzie lepszą mamą". 

Zobacz też: Mroczna opowieść o greckich bogach. Jeff Goldblum w serialu Netfliksa

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Saturday Night Live | The Curse
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy