Teraz każdy chce zostać... Judytą! O co chodzi w nowym trendzie na TikToku?

Czy pamiętacie jeszcze film "Nigdy w życiu"? W nawiązaniu do tej produkcji w ostatnich miesiącach media społecznościowe opanował termin "judytowanie", nawiązujący do sposobu życia głównej bohaterki. O co w nim chodzi i dlaczego tak wiele osób chce naśladować Judytę?

O co chodziło w filmie "Nigdy w życiu"?

Judyta (Danuta Stenka) zostaje porzucona przez swojego męża Tomasza (Jan Frycz), uwikłanego w romans z młodszą kobietą, która na domiar złego zaszła w ciążę.

Główna bohaterka postanawia zmienić swoje życie. Pod wpływem impulsu kupuje działkę w miejscu otoczonym łąką i lasami. W całym przedsięwzięciu wspiera ją przyjaciółka Ula (Joanna Brodzik). 40-latka buduje wymarzony dom i wprowadza się do niego ze swoją nastoletnią córką. W międzyczasie poznaje Adama (Artur Żmijewski), który szybko zawraca jej w głowie.  

Reklama

Fabuła, choć wydaje się prozaiczna i naciągana, ma w sobie ogrom ciepła, który przyciąga przed ekrany kolejne pokolenia widzów. W tym roku mija już 20 lat od premiery tego kultowego filmu, za którego reżyserię odpowiadał Ryszard Zatorski. Scenariusz powstał na podstawie książki Katarzyny Grocholi z 2001 roku o tym samym tytule. 

"Judytowanie" - nowy trend na TikToku

Dla wielu ludzi Judyta stała się symbolem kobiety niezależnej, odważnej, decydującej się na życie w duchu slow - powolne, uważne, samoświadome. Odcinając się od zgiełku miasta, może odnaleźć potrzebną do dalszego działania równowagę. Decyzja o zwolnieniu tempa egzystencji, zrelaksowanie się i stawianie na życie w zgodzie ze sobą została nazwana przez internautów "judytowaniem". 

Osoby praktykujące "judytowanie" sięgają po książki, chodzą na długie spacery, delektują się drobnymi przyjemnościami, jak kubek kawy czy patrzenie w chmury. Nie chodzi tu o całkowite porzucenie dotychczasowego stylu życia, ale odnajdowanie momentów, w których można po prostu usiąść i cieszyć się tym, co jest. Doskonałym krokiem w tym kierunku może być zminimalizowanie czasu spędzanego przy cyfrowych rozpraszaczach, wybieranie na odpoczynek miejsc pełnych zieleni czy poświęcanie wolnych chwil na wartościowe spotkania z bliskimi. 

W ostatnich miesiącach sporo mówiło się także o trendzie związanym z romantyzowaniem codziennych obowiązków i tak naprawdę "judytowanie" nie odbiega od tego daleko. Wszystko sprowadza się do doceniania nawet najdrobniejszych momentów, dzięki czemu można polubić prostotę swojego życia. Najważniejsze jest odnalezienie balansu i wsłuchiwanie się w wewnętrzny głos, który wie najlepiej, czego nam potrzeba. Najpierw jednak potrzebne jest wyciszenie, by mógł on do nas przemówić.

Zobacz też: Całe seriale z ulubionymi bohaterami na Polsat Box Go!

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: TikTok | Artur Żmijewski | Danuta Stenka | Jan Frycz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy