Pogoniła wścibskiego fotografa! "Okrada ludzi z prywatności"
Miss Polonia 2012, Paulina Krupińska-Karpiel, która obecnie spełnia się w roli prezenterki telewizyjnej wyjechała na zasłużony odpoczynek. Jej spokój został jednak wzburzony przez wścibskiego fotografa. Co się stało?
Paulinę Krupińską-Karpiel znamy jako Miss Polonię z roku 2012. Przez długi czas pracowała jako modelka, lecz w 2020 roku dostała posadę prezenterki telewizyjnej i dołączyła do zespołu "Dzień Dobry TVN". Jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy polskiego show-biznesu.
37-latka wyjechała na zasłużony wypoczynek do Chałup. Towarzyszy jej m.in. Izabela Połeć, którą kojarzymy z trzeciej odsłony programy rozrywkowego Azja Express. Zadowolona z urlopu Paulina opublikowała wpis na Instagramie:
"Marzenia się spełniają. Udało mi się dojechać do moich kochanych Chałup. I na każdym kroku spotykam tu przyjaciół i znajomych, znów się czuję, jakbym miała 18 lat" - podpisała zdjęcie na plaży.
Niestety przyjemny czas został przerwany przez niemiły incydent. Krupińska-Karpiel wszystko opisała na swoim koncie w mediach.
"Pozdrowienia dla Pana fotografa, który okrada ludzi z prywatności. Pan siedzi w lesie w Chałupach i robi zdjęcia. Jeśli jakiś portal chce je kupić, to zaznaczam, że leżę i czytam książkę. A pana wystraszyli się rodzice, którzy myśleli, że robi zdjęcia ich dzieciom z ukrycia" - opublikowała na relacji.
Podpis umieściła wraz ze zdjęciem wścibskiego paparazzo.
Zobacz też: Aktorka chwali się nowym nazwiskiem. Fani oszaleli z radości!