Od dawna miga się od ożenku? Mają już razem dziecko
Choć Michał Meyer już dwa i pół roku temu oświadczył się Kamili Kamińskiej, nadal nie jest mężem aktorki, dla której stracił głowę, gdy pracowali razem na planie serialu "Zakochani po uszy". Zapewnia jednak, że nie wymiguje się od ożenku i w końcu stanie u boku ukochanej na ślubnym kobiercu.
Gdy na początku 2022 roku Kamila Kamińska pochwaliła się w sieci pierścionkiem, który dostała od Michała Meyera, wszyscy przyjaciele aktorskiej pary byli przekonani, że dosłownie za chwilę zatańczą na ich weselu. Niestety, ślubu do dziś nie było...
"Jeszcze się nie zorganizowaliśmy" - stwierdził Michał w najnowszym wywiadzie.
"Mamy związek partnerski" - powiedział "Twojemu Imperium", dodając, że na razie on i Kamila skupiają się na wychowywaniu córki, której pojawienie się na świecie - to słowa aktora - kompletnie "przemeblowało" ich życie.
Michał Meyer doskonale pamięta moment, gdy po raz pierwszy stanął oko w oko z Kamilą. Oboje dostali role w serialu "Zakochani po uszy" i, traf chciał, wybrali się do Krakowa tym samym pociągiem.
"Zobaczyłem ją na peronie Dworca Centralnego w Warszawie. Jechaliśmy na próby i przymiarki. Pamiętam, że Kama zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie. Coś nieokreślonego... Czułem, że jakąś ważną rolę odegra w moim życiu" - opowiadał podczas wizyty w "Dzień Dobry TVN".
Aktor nie kryje, że z miejsca zakochał się w Kamili, a ona odwzajemniła to uczucie. To, że chcą razem przejść przez życie, ogłosili na Instagramie, zamieszczając romantyczne kadry. Wkrótce potem - 17 maja 2021 roku - powitali na świecie Jaśminę.
"Tak wygląda szczęście" - napisała aktorka pod zdjęciem z ukochanym i córeczką.
Michał i Kamila deklarują w wywiadach, że są dla siebie wsparciem i inspiracją. Nie wyobrażają sobie życia bez siebie i - jak mówi Meyer - udało się im znaleźć przepis na związek idealny.
"Jesteśmy uważni na swoje potrzeby. Uczucie jest ważne, ale wydaje mi się, że miłość to nie tylko emocja, ale też stan świadomości, nastawienie do życia" - wyznał w rozmowie z "Twoim Imperium".
Aktor zdradził też, czy wciąż umawia się z ukochaną na randki. Powiedział, że choć on i Kamila kochają Jaśminę do szaleństwa, czasami chcą jednak mieć choć chwilę tylko dla siebie.
"Uważam, że rodzice powinni mieć czas dla siebie, bo to korzystnie wpływa na związek. Ale tych randek niestety jest u nas niewiele. Przy małym dziecku niełatwo się wyrwać z domu" - powiedział w cytowanym już wywiadzie.
