Niegdyś na szczycie, dziś w cieniu - zapomniane polskie aktorki
Los bywa przewrotny, a świat show-biznesu jeszcze bardziej. Poznajcie historie polskich aktorek, których kariery potoczyły się zupełnie inaczej, niż można było się spodziewać. Odkrywamy losy gwiazd.
Grały w lubianych serialach. Te role zapewniły im ogólnopolską rozpoznawalność. Utalentowane i piękne aktorki szybko zdobyły status prawdziwych gwiazd. Ich twarze zdobiły okładki wielu czasopism. Jednak nie każda z nich potrafiła (lub chciała) wykorzystać zdobytą popularność.
W serialowej Marynie kochało się pół Polski. Jej odtwórczyni wszyscy przepowiadali ogromną karierę. Stało się jednak inaczej, a rola w "Janosiku" była dla niej przekleństwem. Nie miała również szczęścia w prywatnym życiu. W 1973 roku przyszła propozycja, która zmieniła wszystko. Piękna aktorka miała 23 lata, gdy padł pierwszy klaps na planie "Janosika". W serialu partnerował jej Marek Perepeczko. Plotkowano, że parę łączy coś więcej również poza planem serialu. Po latach aktorka wyznała, że żadnego romansu nie było. Parę łączyła za to bliska przyjaźń.
Rola Maryny bez wątpienia przyniosła Ewie Lemańskiej ogromną popularność. Jednak stała się również jej przekleństwem. Po zakończeniu serialu aktorka liczyła na kolejne propozycje zawodowe. Niestety, nic ciekawego się nie pojawiło. Aktorka później żaliła się, że przełomowa rola nie przyniosła za sobą nowych propozycji.
W końcu zdecydowała się na wyjazd do Nowego Jorku. Od czasu do czasu statystowała w filmach i serialach. Jej karierę przerwała choroba. U aktorki zdiagnozowano raka piersi. Po udanej walce z chorobą postanowiła zmienić swoje życie i podjęła naukę w szkole pielęgniarskiej. Później pracowała jako asystentka lekarza. Obecnie jest już na emeryturze i osiedliła się na Florydzie.
Aktorka chętnie grała w serialach. W ciekawe role wcielała się w "Zostać miss" (produkcja ukazywała losy dwunastu młodych modelek biorących udział w prestiżowym konkursie, którego główną nagrodą było miano "Miss Venus"), "Złotopolskich", "Pensjonacie pod Różą", "Klubie szalonych dziewic".
Ogromną szansą dla aktorki był występ w filmie Władysława Pasikowskiego, u boku Bogusława Lindy. Magia produkcji zadziałała nie tylko na widzów — w 1998 roku plotkowano o romansie aktorki i reżysera. Unikała wszelkich pytań o naturę ich relacji, a jakiś czas później wyszła za mąż za Macieja Kubiaka.
Para doczekała się syna Mateusza, a cztery lata później urodził się Karol. Niestety malec miał wadę serca i przeżył zaledwie kilka godzin.
Po rodzinnej tragedii Aleksandra Nieśpielak zaangażowała się w pomoc dzieciom z wadą serca. Po dłuższej przerwie powróciła także do aktorstwa - widzowie mogli ją oglądać w roli Felicji w serialu "Korona królów" emitowanym na antenie TVP1 oraz w "W rytmie serca".
Podjęła się także pracy reżysera, a później założyła własny teatr O! La la!. Dziś 51-letnia Aleksandra Nieśpielak sporadycznie pojawia się na ekranie. Pracuje jako wykładowczyni akademicka, reżyseruje, pisze scenariusze.
Na początku kariery Agnieszka Wagner zarabiała, grając w zagranicznych filmach i serialach. Nie wszyscy wiedzą, że najlepsze swoje role zagrała właśnie poza Polską. Pracowała w Rosji, Francji, Niemczech, Albanii i Chinach.
"Chciałabym, żeby przynajmniej kilka moich zagranicznych filmów zostało pokazanych u nas. Może wtedy recenzenci przestaliby zajmować się jedynie moim wyglądem, a zwróciliby uwagę, że jednak jestem aktorką" - powiedziała kilka lat temu w wywiadzie telewizyjnym.
Przez jakiś czas była związana z Piotrem Adamczykiem, jednak ten związek wkrótce zakończył się. Po latach była para spotykała się na wielu planach filmowych, okazując sobie szacunek i sympatię.
Aktorka unika rozmów o swoim życiu prywatnym. Obecnie wiadomo, że jest żoną Jerzego Jurczyńskiego i ma z nim córkę — Helenę.
Przez wiele lat Wagner pojawiała się w produkcjach serialowych i filmowych, choć były to role raczej drugoplanowe. Fani telewizji mogli oglądać ją m.in. w "Barwach szczęścia", "Fali zbrodni", "Koronie królów", a w 2023 roku wystąpiła w serialu Netfliksa "Dziewczyna i kosmonauta".
Zyskała sławę dzięki licznym kreacjom filmowym i serialowym. Zagrała m.in. w "Na dobre i na złe" pielęgniarkę Martę i w "Magdzie M." Mariolę, znajomą głównej bohaterki. Na dużym ekranie widzowie mogli ją oglądać w "Stara baśń. Kiedy słońce było bogiem" (2003), a także "Listach do M" oraz "Planecie singli".
"Dawno temu miałam być niemiecką Britney Spears" - wyznała w jednym z wywiadów. Katarzyna Bujakiewicz w trakcie swojej kariery aktorskiej miała sporo epizodów muzycznych. Jak się okazało, dostała również szansę, by wejść do tej branży na poważnie.
Aktorka od lat angażuje się również w projekty społeczne m.in. w Fundację Drużyny Szpiku, która działa na rzecz osób chorych na nowotwory krwi i zachęca ludzi, aby rejestrowali się jako potencjalni dawcy szpiku.
Piękna aktorka swoją przygodę z show-biznesem zaczęła od modelingu. W 1993 zdobyła tytuł I Wicemiss Polonia. Od tego wyróżnienia zaczęła się jej kariera w świecie mody i aktorstwie. W "Złotopolskich" przez siedem lat wcielała się w postać Ewy. Szybko zdobyła uwielbienie i uznanie widzów. Odnosiła sukcesy jako modelka na polskich i zagranicznych wybiegach, a jej zdjęcia trafiały na okładki magazynów. Wróżono jej wspaniałą karierę. Niespodziewanie, będąc u szczytu sławy, porzuciła show-biznes. Śliczna modelka zawsze miała wielkie ambicje. Nigdy nie ukrywała, że nie zamierza wiązać swojej przyszłości z modelingiem lub aktorstwem.
Po odejściu ze "Złotopolskich" przeszła na druga stronę kamery. Jako reżyser chętnie korzysta ze swojego aktorskiego doświadczenia. Na swoim koncie ma kilka dobrze przyjętych filmów dokumentalnych, m.in. poruszający film "Pogodna" oraz dokument o chirurgii plastycznej. Prywatnie jest żoną Stanisława Tyczyńskiego — założyciela radia RMF FM. Angażuje się charytatywnie. Prowadzi również działalność na rzecz zwierząt ze schronisk.