Nie żyje Tomira Kowalik z "1670". Gwiazda Netflixa miała 77 lat

Informację o śmierci Tomiry Kowalik przekazał portal filmpolski.pl. Aktorka, która jeszcze niedawno pojawiała się w popularnych produkcjach Netflixa, zmarła w wieku 77 lat. Widzowie mogą ją pamiętać z charakterystycznych ról w serialach takich jak "1670" czy "Gang Zielonej Rękawiczki".

Nie żyje Tomira Kowalik

Tomira Kowalik była absolwentką łódzkiej Szkoły Filmowej, którą ukończyła w 1972 roku. Jej ekranowy debiut miał miejsce w serialu "Stawka większa niż życie". Przez kolejne dekady pojawiała się zarówno w filmach, jak i w produkcjach Teatru Telewizji. Szerokiej publiczności znana była z występów w takich tytułach jak "Supernova" czy "Cisza nocna".

Choć na wiele lat związała się głównie z teatrem - pracowała w toruńskim Teatrze im. Horzycy, Teatrze Wybrzeże w Gdańsku czy Teatrze im. Konieczki w Bydgoszczy -  w XXI wieku ponownie zyskała sympatię widzów dzięki wyrazistym występom m.in. w "Domu nad rozlewiskiem", "Miłości nad rozlewiskiem", a ostatnio także w komediowym hicie Netflixa "1670", gdzie wcieliła się w rolę starej chłopki, oraz w produkcji "Gang Zielonej Rękawiczki".

Reklama

Pożegnanie z aktorką

Choć nie była gwiazdą pierwszego planu, Tomira Kowalik zapisała się w pamięci widzów dzięki swoim subtelnym, ale zapadającym w pamięć kreacjom. Jej obecność na ekranie była zawsze wyrazista - bez względu na czas antenowy czy wagę roli. Portal filmpolski.pl poinformował o jej śmierci, ale nie podano szczegółowych okoliczności. Pozostaje po niej bogaty dorobek artystyczny i rola łącznika między teatralnym rzemiosłem a nowoczesnymi produkcjami telewizyjnymi.

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: 1670 (serial) | Netflix: Seriale
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama