Nie żyje Jay North. Gwiazdor "Dennisa Rozrabiaki" miał 73 lata
Jay North, amerykański aktor znany przede wszystkim z roli tytułowego bohatera w kultowym serialu "Dennis Rozrabiaka", zmarł w wieku 73 lat. Jego śmierć wywołała ogromny smutek wśród fanów na całym świecie, którzy pamiętają go jako niepokornego chłopca, który podbił serca widzów.
Jay North był jednym z najsłynniejszych dziecięcych aktorów, który zyskał ogromną popularność dzięki roli w serialu "Dennis Rozrabiaka" (1959-19633), nie żyje.
North przez lata utożsamiany był z postacią niegrzecznego chłopca, który nieustannie wpadał w kłopoty, zdobywając sympatię widzów dzięki swojej charyzmie i naturalnemu talentowi. Jay miał zaledwie 7 lata, gdy dostał angaż w produkcji. Choć zagrał jeszcze w siedmiu innych serialach telewizyjnych i współpracował ze legendarnym studiem Metro-Goldwyn-Mayer przy dwóch filmach - "Zebra in the Kitchen" oraz "Maya" - rola w "Dennisie Rozrabiace" pozostała jego najważniejszą w karierze.
Jego odejście pozostawia pustkę w historii amerykańskiej telewizji. Druzgocące wieści o jego śmierci przekazał światu The New York Times, które chwilę później potwierdziła wieloletnia przyjaciółka Northa, Laurie Jacobson. Aktor zmarł przegrał walkę z rakiem jelita. Miał 73 lata.
Choć Dennis Rozrabiaka pozostaje najbardziej znaną produkcją w jego filmografii, Jay North wniósł wiele do przemysłu filmowego, współpracując z innymi dziecięcymi aktorami. Po zakończeniu kariery w show-biznesie, nawiązał współpracę z Paulem Petersenem, również byłym dziecięcym gwiazdorem, oraz organizacją A Minor Consideration. Wykorzystując swoje doświadczenie z pracy jako dziecięcy artysta, oferował cenne porady innym młodym aktorom, pomagając im poruszać się po wyzwaniach branży rozrywkowej.
ZOBACZ TEŻ:
Zaręczyny bohaterki "Sanatorium miłości". "No to będzie weselisko"