Natalia Janoszek przerwała milczenie. Zapowiedziała pozew przeciwko Krzysztofowi Stanowskiemu
Natalia Janoszek po dwóch tygodniach od publikacji filmu Krzysztofa Stanowskiego, w którym dziennikarz zarzucał jej zmyślenie kariery, wydała specjalne oświadczenie. 32-latka ogłosiła, że postanowiła podjąć odpowiednie kroki prawne i rozliczyć twórcę za brak rzetelności i szerzenie hejtu.
Przed dwoma tygodniami dziennikarz Krzysztof Stanowski zamieścił w serwisie YouTube film, w którym oskarżył Natalię Janoszek o "wymyślenie" swojej bollywoodzkiej kariery. Nagranie zatytułowane "Jak zmyślić karierę i trafić na szczyt?" w ekspresowym tempie obiegło internet. Od tego czasu media wyczekiwały na reakcję, pochodzącej z Bielska-Białej aktorki. Ta długo się jednak nie pojawiała.
W końcu 32-latka postanowiła przerwać milczenie. Na jej mediach społecznościowych pojawiło się specjalne oświadczenie, w którym zdradziła, że zdecydowała się na podjęcie kroków prawnych przeciwko twórcy, oczerniającego ją, wideo. Jak argumentowała swoją decyzję?
"W dniu 23.05.2023 w swoim materiale wideo pan Krzysztof Stanowski postanowił bezprawnie i bezpodstawnie naruszyć moje dobra osobiste. Przedstawił w nim informacje nieprawdziwe, mylące opinię publiczną, a poprzez brak ich rzetelnej weryfikacji, skierował oszczerstwa i pomówienia wobec mojej osoby.
Każdy ma prawo do wyrażania swojej opinii. W tym negatywnej oceny czyichś dokonań zawodowych. Na tym polega też praca prawdziwych dziennikarzy starających się dociec prawdy. Krytyka nie może jednak zmierzać do ośmieszenia i zniszczenia innej osoby. W imię wolności słowa nie można bezkarnie oczerniać, mówić półprawd i wyzywać drugiego człowieka, co pan Stanowski uczynił wielokrotnie w swoim materiale. Na kulturę hejtu nie powinno być niczyjej zgody.
W moim przypadku pan Stanowski oparł swój nierzetelny materiał na medialnej tezie, iż moje osiągnięcia były wymyślone. Chcąc za wszelką cenę tę tezę uzasadnić, mijał się z prawdą, prezentując tendencyjnie i wybiórczo fragmenty moich wypowiedzi, by pasowały do jego tezy.
Każde bezprawne działanie naruszające dobro osobiste wymaga reakcji. Dlatego po wnikliwym przeanalizowaniu tych materiałów przez kancelarię prawną, po ich konfrontacji z dokumentami i dowodami potwierdzającymi brak rzetelności oraz brak zgodności z faktami z mojego życia zawodowego, podjęłam decyzję o złożeniu w dniu dzisiejszym pozwu przeciwko panu Krzysztofowi Stanowskiemu." - napisała.