Najpierw wyśmiała, teraz przeprasza? Blake Lively o księżnej Kate

Jeszcze kilka dni temu Blake Lively wyśmiewała fotoszopową wpadkę księżnej Kate, ale krótko po oficjalnych informacjach o chorobie w rodzinie królewskiej, szybko zamieściła przeprosiny. Naprawia wizerunek?

Od kilku dni media aż huczały od domysłów, sugerujących co dzieje się z księżną Kate, która nagle zniknęła z mediów, a gdy się pojawiła, zobaczyliśmy coś, co wyglądało jak wpadka z użyciem Photoshopa. Wtedy głos zabrały gwiazdy Hollywood, w tym Kim Kardashian i Blake Lively. 

Blake Lively szybko przeprosiła

Tydzień temu aktorka zamieściła zdjęcie, które wyśmiewało fotograficzną wpadkę Kate, a w opisie zamieściła takie słowa: 

"Bardzo się cieszę, mogąc podzielić się z Wami zdjęciem, które zrobiłam dzisiaj. (...) Teraz już wiecie, dlaczego byłam MIA (ang. missing in action — zaginiona w akcji — przyp.red.)" 

Reklama

W ostatni piątek Pałac Buckingham i sama Kate poinformowali o chorobie księżnej. Jak się dowiedzieliśmy, zdiagnozowano u niej nowotwór i aktualnie przechodzi chemioterapię. Blake Lively zabrała głos w tej sprawie. 

Na czarnym tle w swojej relacji zamieściła taki wpis: 

"Jestem pewna, że nikogo to dziś nie obchodzi, ale czuję, że muszę to przyznać. Zrobiłam głupi post o szaleństwie związanym "z nieudanymi zabawami w Photoshopie" księżnej Kate i o rany, ten post mnie dziś upokorzył. Przepraszam. Przesyłam miłość i życzenia dla wszystkich, zawsze". 

Jak naprawdę wygląda stan księżnej Kate? Tego nie wiemy. Rzecznik Pałacu zastrzegł, że księżna, tak jak wszyscy inni ludzie, potrzebuje prywatności i czasu dla siebie.  

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Blake Lively | księżna Kate
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy