Monika Miller w gorącym kadrze. Zapomniała o bieliźnie?
Monika Miller bierze obecnie udział w nowym randkowym show Eska TV "Celebs go dating. Gwiazdy idą na podryw". Ostatnio zachęcała widzów do oglądania jednego z odcinków, prezentując gorący kadr.
Monika Miller, wnuczka byłego premiera Leszka Millera, od kilku lat cieszy się niemałą popularnością. 27-latka z powodzeniem sprawdza się m.in. w aktorstwie, występując w serialu "Gliniarze". Teraz wyruszyła z kolei na poszukiwanie miłości, biorąc udział w nowym randkowym show.
Gwiazda postanowiła zachęcić widzów do śledzenia programu, publikując na Instagramie gorący kadr, a jej zdjęcie spotkało się z zachwytem internautów.
Przypomnijmy, że podejście Miller do randkowania uległo w ostatnim czasie zmianie. Kiedyś była zainteresowana głównie spotkaniami na jedną noc.
"Jak byłam młodsza, tak jak każda osoba, miałam ten moment, że umawiałam się z innymi mężczyznami i kobietami na taki one night stand. To było kompletnie normalne" - powiedziała gwiazda w rozmowie z Pudelkiem.
Monika Miller na początku września przyznała, że ostatni rok był dla niej bardzo trudny.
"Przez ten cały rok byłam bardzo chora, przestałam praktycznie wychodzić z domu, bo nie mogłam - kontynuowała. - Lekarze nie wiedzieli, co mi jest, miałam mnóstwo jakichś specjalistycznych badań. Jedni znajdowali to, drudzy się nie zgadzali i to była taka szarpanina pomiędzy lekarzami. I w końcu dwa miesiące temu zdiagnozowano u mnie ten problem. Nie do końca wiedzą, co to jest, ale wiedzą, że chodzi o przełyk, chodzi o nerw błędny" - powiedziała w programie "Obgadane".