Mąż Mariety Żukowskiej to eks znanej gwiazdy. Przed laty to z nią miał się żenić
Dopiero kilka tygodni temu wyszło na jaw, że Marieta Żukowska - odtwórczyni roli Bożeny w "Barwach szczęścia" - w zeszłym roku wzięła w Rzymie sekretny ślub i wraz z ukochanym uwiła sobie gniazdko w Toskanii. Mało kto pamięta, że mąż aktorki, reżyser i producent Łukasz Barczyk, był kiedyś narzeczonym... Mai Ostaszewskiej.
Marieta Żukowska poznała Łukasza Barczyka 16 lat temu. Reżyser zobaczył ją w spektaklu "Lew na ulicy" i natychmiast zdecydował, by dać jej główną rolę w swym nowym filmie "Nieruchomy poruszyciel". Był nią zachwycony jako aktorką i oczarowany jako kobietą...
Wtedy jednak nie miał u Mariety szans, bo była po uszy zakochana w innym filmowcu, Wojciechu Kasperskim, z którym doczekała się córki Poli i którego - choć nie zdecydowali się zalegalizować swojego wieloletniego związku - nazywała mężem.
Gdy Żukowska i Barczyk po latach znów się spotkali, oboje byli wolni i gotowi na miłość. W 2023 r. pobrali się, ale na to, by to ogłosić, czekali kilkanaście miesięcy. Dopiero latem tego roku Marieta potwierdziła, że jest żoną Łukasza.
"Kiedy spotykasz człowieka, z którym umawiasz się na piękną drogę razem, to chcesz mu to obiecać" - wyznała w rozmowie z "Vivą!".
Gwiazda "Barw szczęścia" nie jest pierwszą aktorką, której przystojny reżyser zawrócił w głowie. Łukasz był pierwszą wielką miłością Mai Ostaszewskiej.
Pod koniec lat 90. Maja uważana była za jedną z najzdolniejszych młodych polskich aktorek. Wśród jej fanów był Łukasz Barczyk - świeżo wtedy upieczony absolwent łódzkiej filmówki marzący o tym, by jego ulubiona aktorka zgodziła się wystąpić w jego debiutanckim filmie.
Gdy 26-letnia wówczas Ostaszewska przyjęła propozycję udziału w "Patrzę na ciebie, Marysiu", nie miała pojęcia, że młodszy od niej o 2 lata reżyser jest w niej zakochany.
Po premierze pierwszej wspólnej produkcji Maja i Łukasz kontynuowali współpracę. Zrobili razem spektakle "Beztlenowce" i "Fantom" oraz film "Przemiany", który aktorce przyniósł nominację do Orłów i Nagrodę im. Zbyszka Cybulskiego, a reżyserowi Nagrodę Prezesa Zarządu Telewizji Polskiej na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni i kilka wyróżnień na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Turynie.
Gdy "Przemiany" weszły na ekrany kin, Maja Ostaszewska i Łukasz Barczyk byli już parą.
"Wcześniej pracowaliśmy ze sobą trzy lata. Świadomość, że po drugiej stronie kamery jest ktoś, kto nie da zrobić mi krzywdy, jest wspaniała" - opowiadała aktorka w rozmowie z "Twoim Stylem".
Choć współpraca z narzeczonym dawała Mai ogromną satysfakcję, zdawała sobie sprawę z tego, że granie tylko u Łukasza nie pozwoli się jej rozwijać. Nieoczekiwanie przyjęła rolę Małgorzaty Donovan w "Na dobre i na złe", mimo że zarzekała się wcześniej w wywiadach, że nie chce być aktorką serialową. Udział w uwielbianej przez telewidzów produkcji zmienił jej życie.
Ostaszewska spędzała na planie serialu całe dnie, a wieczorami grała w teatrze. Miała coraz mniej czasu dla ukochanego. W końcu ich drogi zaczęły się rozchodzić. Nie pomogła im nawet wspólna wyprawa do Nepalu, o odbyciu której marzyli od dawna.
"Potrafimy ostro się pokłócić, ale uczymy się sztuki kompromisu" - stwierdziła aktorka na łamach "Gali", gdy wyszło na jaw, że nad jej związkiem z Barczykiem zawisły czarne chmury.
Niestety, do planowanego ślubu Mai i Łukasza nie doszło. Być może nie rozstaliby się, gdyby w życiu Ostaszewskiej nie pojawił się Michał Englert, którego dziś nazywa miłością swego życia.
Po rozstaniu z Mają Barczyk ożenił się z operatorką Kariną Kleszczewską, z którą wcześniej współpracował przy wielu produkcjach. Niestety, także i ten jego związek nie przetrwał próby czasu.
Dziś reżyser jest mężem Mariety Żukowskiej. Większość czasu spędzają w Toskanii, gdzie mają dom. Są bardzo szczęśliwi.
Gdy wyszło na jaw, że aktorka i reżyser wzięli ślub, plotkarskie media sugerowały, że Marieta dla Łukasza rozstała się z Wojciechem Kasperskim. Żukowska dopiero niedawno wyznała, że z ojcem swej córki rozstała się już ponad dwa lata temu.
"Nie było żadnego rozwodu. Z Łukaszem to jest moje pierwsze małżeństwo, nigdy wcześniej nie byłam zamężna" - powiedziała "Życiu na gorąco".
Na premierę czeka najnowszy autorski film Barczyka z Marietą w roli głównej. Małżonkowie zaprezentowali już "Próbę łuku" na tegorocznym Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, przy okazji "debiutując" na czerwonym dywanie jako para.