Marzena Kipiel-Sztuka: Prawda o stanie zdrowia aktorki wyszła na jaw. Co słychać u gwiazdy "Kiepskich"?

O Marzenie Kipiel-Sztuce media rozpisywały się ostatnio głównie w kontekście jej stanu zdrowia. Plotkowano, że gwiazda "Kiepskich" zmaga się z poważnymi problemami, a nawet, że potrzebuje funduszy na leczenie. Teraz stało się jasne, że pogłoski były mocno przesadzone. Aktorka znów stanęła przed kamerą!

Marzena Kipiel-Sztuka ma za sobą trudny czas

Znana z roli Halinki w serialu Polsatu "Świat według Kiepskich", Marzena Kipiel-Sztuka ma za sobą bardzo trudne chwile. Już w 2020 roku wyznała, że boryka się z problemami finansowymi, spowodowanymi wybuchem epidemii koronawirusa. 

Przez kryzys w branży aktorskiej, wiele gwiazd straciło możliwość zatrudnienia, w tym właśnie Kipiel-Sztuka. Aby móc utrzymać siebie i psa, wydała większość oszczędności, wypłaciła nawet lokatę z banku, lecz to nadal nie wystarczyło. Dla aktorki zorganizowano nawet zbiórkę pieniędzy, które miały służyć na pokrycie najważniejszych potrzeb gwiazdy. 

Reklama

Aktorka od dłuższego czasu zmagała się także z depresją. 

- Jest mi ciężko, bo jestem sama, a ostatnio nie pracuję, ale przynajmniej mam dach nad głową - mówiła w jednym z wywiadów.

W ostatnim tygodniu natomiast w mediach zaczęły pojawiać się informacje o... złym stanie zdrowia aktorki. Gwiazda "Kiepskich" miała zmagać się z poważnymi kłopotami zdrowotnymi.

Marzena Kipiel-Sztuka szybko je jednak zdementowała, a teraz ostatecznie udowodniła, że pogłoski były mocno przesadzone.

Marzena Kipiel-Sztuka w nowej roli

Po pół roku od zakończenia "Świata według Kiepskich" gwiazda serialu ponownie stanęła przed kamerą i zmierzyła się z nową, całkiem zaskakującą rolą. Marzena Kipiel-Sztuka wystąpiła w teledysku do utworu "Maradona" zespołu Sekcja Muzyczna Kołłątajowskiej Kuźni Prawdziwych Mężczyzn. Wcieliła się w nim w postać surowej trenerki.

"Marzena zaskoczyła nas swoją otwartością, serdecznością i profesjonalizmem. Klasę aktora i człowieka poznaje się po jego zaangażowaniu w najdrobniejsze szczegóły. Marzena potraktowała nas bardzo serio. Chociaż była to "tylko" rola w teledysku małego zespołu, to jej postać była przemyślana w każdym detalu - od gwizdka po historię. To niezbyt odkrywcze stwierdzenie, ale: Marzena jest świetną aktorką, mamy nadzieję, że niebawem zobaczymy ją jeszcze w jakiejś dużej roli, która pozwoli nacieszyć się widzom jej talentem i wrażliwością. Naszym zdaniem jest niedoceniana i zasługuje na naprawdę piękne wyzwania aktorskie" - mówi Mateusz "Matełko" Marek, wokalista SMKKPM.

"Z Marzeną poznaliśmy się na planie filmu "Miłość jest blisko". To był dla nas ważny czas, gdyż trzy nasze piosenki trafiły na jego ścieżkę dźwiękową. "Superbohater", "Piechotą do Twojego serca" oraz "Kartografia" znalazły się na dużych ekranach, a my mogliśmy również pokazać się w filmie jako zespół, który uświetnia lokalne "Święto Bezy". Swój epizod zagrała tam również Marzena Kipiel-Sztuka. Od pierwszych sekund porwała nas swoim poczuciem humoru i energią. Gdy zastanawialiśmy się, jak podkreślić nasz najlepszy utwór z płyty "Brzydki", zrozumieliśmy, że nie możemy lepiej trafić. Zadzwoniliśmy do Marzeny, spędzaliśmy długie godziny "na słuchawce", poznawaliśmy się, docieraliśmy, dzieliliśmy się swoją codziennością i dzięki temu udało się zrealizować wszystkie nasze założenia" - wspomina początki pracy nad klipem lider zespołu.

Klip do piosenki "Maradona" to prawdziwa gratka nie tylko dla słuchaczy SMKKPM, ale i dla fanów serialu "Świat według Kiepskich", których wciąż nie brakuje.

INTERIA/RMF
Dowiedz się więcej na temat: Marzena Kipiel-Sztuka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama