Małgorzata Ostrowska-Królikowska w ogniu krytyki! Obrywa za zachowanie syna

Małgorzata Ostrowska-Królikowska kilka dni temu po raz kolejny została babcią. Narodziny jej wnuka Vincenta nie obyły się jednak bez skandalu - zaledwie kilka godzin po porodzie okazało się bowiem, że rodzice chłopca, Joanna Opozda i Antek Królikowski, nie są już razem. Do rozstania miało dojść z winy aktora. Ostatnio mama gwiazdora udostępniła na Instagramie zdjęcie z synem, a pod postem wybuchła burza. Na gwiazdę "Klanu" wylał się hejt. Jak zareagowała na nieprzychylne komentarze, dotyczące zachowania Antka?

Antek Królikowski i Joanna Opozda rozstali się?

Antoni Królikowski i Joanna Opozda pobrali się w sierpniu zeszłego roku. Jakiś czas później aktorka potwierdziła, że spodziewa się dziecka. Pierwszy syn pary, Vincent, przyszedł na świat 22 lutego 2022 roku. Tuż po jego narodzinach kolorowe portale aż zapłonęły na temat plotek o rzekomym rozpadzie małżeństwa Królikowskiego i Opozdy. Według sensacyjnych doniesień aktor miał poznać kogoś innego. Ponadto miało go nie być przy porodzie Vincenta.

Plotki portali plotkarskich zdają się potwierdzać sami aktorzy. Ze zdjęć zrobionych pod szpitalem wynikało, że gwiazdor nie odbierał ukochanej ze szpitala. Ona sama w żadnym poście nie wspomniała o ojcu swojego dziecka. I choć Królikowski opublikował ostatnio zdjęcie z synem, fani są przekonani, że jego związek z Joanną Opozdą jest już przeszłością. Aktor bowiem w swoim instagramowym poście nie zdementował krążących plotek.

Reklama

Małgorzata Ostrowska-Królikowska pod ostrzałem fanów

Zachowanie Antka Królikowskiego odbija się również na jego najbliższych. W ostatnim czasie dostało się szczególnie jego mamie, Małgorzacie Ostrowskiej-Królikowskiej. Aktorka opublikowała na Instagramie zdjęcie z okazji urodzin syna, a w sekcji komentarzy wybuchła burza. Fani byli oburzeni postawą Antka i głośno to skandowali. Gwiazda "Klanu" szybko usunęła wszystkie krytyczne komentarze, jednak spostrzegawczy wychwycili jej pisemną reakcję na komentarze obserwatorów.

"No buduje dobro, jak się patrzy. Współczuję pani" - napisała jedna z internautek. Królikowska zareagowała ciętą ripostą: "Proszę się zająć sobą. Nie potrzebuję wsparcia". Kolejna internautka zapytała, czy aktorce nie wstyd z powodu zachowania syna, ta zaś odpowiedziała krótko: "Nie".

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy