Lenka Klimentová szczerze o macierzyństwie. Pokazała zdjęcie synka
Lenka i Jan Klimentowie kilka tygodni temu zostali rodzicami. Tancerka urodziła syna - Cristiana. Pojawienie się na świecie dziecka było spełnieniem marzeń tanecznej pary. Ostatnio młoda mama podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat macierzyństwa. Do zdjęć z maleństwem dodała szczery wpis.
Lenka i Jan Klimentowie to taneczna para, która cieszy się ogromną popularnością wśród polskich widzów od wielu lat. Ich występy mogliśmy oglądać m.in. w kolejnych edycjach "Tańca z Gwiazdami". Fani z zainteresowaniem śledzą również profile tancerzy w mediach społecznościowych.
Klimentowie są parą nie tylko na parkiecie, ale też w życiu. Zakochani są w związku od 2009 roku, a pobrali się siedem lat temu w Ostrawie. Dwa miesiące temu ich w ich życiu pojawił się ktoś wyjątkowy. Do rodziny dołączył syn - Cristian. 1 grudnia 2022 roku zakochani przywitali na świecie swoje pierwsze dziecko.
Tancerka, która urodziła syna zaledwie kilka tygodni temu, przyznała, że często spotyka się z pytaniami o to, jak czuje się w nowej roli. Zauważyła też, że niestety w sieci czasem ta pozorna troska jest połączona z krytyką i niepotrzebnymi radami. Jej zdaniem o wiele cenniejsze w tej sytuacji byłoby wsparcie:
"(Pisownia oryginalna)Pytania czy jestem szczęśliwa, jak się czuję w nowej roli, co jest najpiękniejszego w macierzyństwie ...to pytania które dostaje na co dzień. Rady, krytyka, porównanie słyszę albo czytam od ludzi których nie pytam nawet których nie znam... natomiast WSPARCIE to jest to co jest najbardziej w pierwszych dniach Macierzyństwa potrzebne każdej mamie (...) Każda mama wie o czym piszę i co mam na myśli. Dlaczego jest często tak że kobieta kobiecie kopie pod nogi zamiast zostawić albo w ciszy albo najlepiej po prostu wesprzeć i być obok".
Młoda mama wyznała, jak czuje się po dwóch miesiącach w nowej roli. Przyznała, że macierzyństwo - jak wszystko - ma swoje blaski i cienie. Jednak w trudnych momentach najważniejsze jest wsparcie i troska najbliższych oraz poczucie bezpieczeństwa, jakie dają jej najbliżsi - np. mama.
"Pozwalam sobie tutaj o tym pisać chociaż wiem że nie jestem doświadczoną mamą bo jestem ją dopiero ledwo od dwóch miesięcy ale przeżywam właśnie swoje pierwsze dni i miesiące w tej roli i powiem wam że dopiero się odnajduje i pewnie jeszcze będę długo odnajdywała, nikt nie mówił że będzie lekko wiem. Jest to cudowna rola jestem przeszczęśliwa ale tak samo jestem też zmęczona czasami płacze czasami jestem zła.. hormony się ciągle zmieniają i dają o sobie znać" -napisała.
"Zastanawiam się czy to dobrze tutaj o tym pisać bo znów będą zdania podzielone znów znajdują się ci którzy będą krytykować i będą najmądrzejsi ale wiem że znajdą się też mamy które czują to samo chcieliby o tym powiedzieć i nie zrobią tego lub nie mogą albo nie chcą. Z kim teraz rozmawiam to po prostu otwarcie mówię o tym że macierzyństwo to przecież nie różowy ogród wysłane różami. Dlatego tak dobrze mi u mojej mamy bo tu mam wsparcie naprawdę całej rodziny nie tylko fizyczne ale przede wszystkim psychiczne. Bardzo szanuję wszystkie mamy na świecie bo to najsilniejsze kobiety świata!!!" - dodała tancerka.
Lenka w swoim wpisie zawarła też wiele słów wsparcia dla wszystkich kobiet, które są mamami: "Teraz dopiero wiem jestem pełna podziwu co jesteśmy w stanie wytrzymać ile damy radę jeszcze często wyglądamy że nic się nie dzieje bo przecież nie wypada o tym mówić bo wszystko ma być pięknie bo dziecko chcieliśmy bo staraliśmy się długo bo kiedyś było inaczej i nikt o nic nie pytał. No więc po prostu o tym piszę bo chce i tyle... obojętne mi co kto myśli ja po prostu chciałam o tym napisać wyrzucić to z siebie i bić głośne brawa dla wszystkich mam wesprzeć ich na odległość ich wyściskać dać im siłę i powiedzieć że są niesamowite!!!".