Kuba Wojewódzki znów zakpił z Kasi Cichopek. O co poszło tym razem?
Kuba Wojewódzki nigdy nie ukrywał, że nie pała sympatią do Katarzyny Cichopek. Dziennikarz kilkukrotnie krytykował gwiazdę TVP, czy to na łamach swoich felietonów, czy w programie telewizyjnym. W ostatnich dniach ponownie "zaatakował" celebrytkę. O co poszło tym razem?
Katarzyna Cichopek sporą rozpoznawalność zyskała rolą Kingi Zduńskiej (wcześniej: Filarskiej) w serialu: "M jak miłość". W telewizyjnej rzeczywistości grana przez nią postać mierzy się z problemami codzienności, mając przy sobie męża - Piotra (Marcin Mroczek) - oraz czwórkę dzieci.
Katarzyna Cichopek pojawiła się także w TV w nieco innej roli. W 2005 roku zwyciężyła program: "Taniec z Gwiazdami". Partnerował jej wówczas Marcin Hakiel, z którym aktorka związała się także prywatnie. Zakochani pobrali się w 2008 roku i doczekali się dwójki dzieci. Sporym zaskoczeniem była więc informacja o rozstaniu znanej pary - Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel w marcu wydali oświadczenie, w którym poinformowali o zakończeniu związku.
Kilka miesięcy później świat mediów obiegła informacja o tym, że Katarzyna Cichopek i jej programowy partner - Maciej Kurzajewski - są w związku. Prezenterzy "PnŚ" potwierdzili te wieści i od tamtej pory coraz chętniej dzielą się w mediach społecznościowych wspólnymi fotografiami.
Od kilku lat Cichopek prężnie rozwija swoją karierę w Telewizji Polskiej. Od 2020 roku jest prezenterką "Pytania na śniadanie". Niedawno została też jedną z jurorek programu "You Can Dance: Nowa Generacja". Ponadto cieszy się też ogromną popularnością na Instagramie - jej profil obserwuje już ponad pół miliona interanutów.
Choć Kasia Cichopek cieszy się sporą sympatią ze strony widzów, nie brakuje tych, którzy negatywnie wypowiadają się na temat jej telewizyjnej kariery. Wśród największych sceptyków od lat jest Kuba Wojewódzki.
Dziennikarz już kilkukrotnie kpił z gwiazdy TVP, podważając jej kompetencje. W ubiegłym roku, w rozmowie z miss Karoliną Bielawską, ostro komentował fakt, że byłe miss, modelki i celebrytki pracują w telewizji i chętnie przyjmują miano "dziennikarek". Jako koronny przykład podał właśnie Katarzynę Cichopek.
- Niestety synonimem tego typu jakości jest dla mnie Katarzyna Cichopek. Żadna aktorka, żadna dziennikarka, a czytam o niej, jakby dostała Pulitzera. A po prostu się rozwiodła. To jest tragedia polskiego dziennikarstwa. Ja płaczę krokodylimi łzami - mówił wtedy.
Ostatnio znów odniósł się do prężnie rozwijającej się kariery gwiazdki TVP. Tym razem w swojej rubryce dla "Polityki".
- Liderem programów śniadaniowych w 2022 r. było "Pytanie na śniadanie" w TVP. W grupie komercyjnej wygrywa "Dzień Dobry TVN". Brawo. Kasia Cichopek na nowo zdefiniowała dziennikarstwo. Teraz uśmiech zwalnia myśli z konieczności sensu - napisał.
