Kolejna tragedia w rodzinie Sharon Stone. Nie żyje brat gwiazdy

Sharon Stone w żałobie. 57-letni brat hollywoodzkiej gwiazdy - Patrick - zmarł nagle w niedzielę wskutek nagłej śmierci sercowej - wynika z informacji portalu TMZ.

Żona Patricka, Tasha, podzieliła się druzgoczącą wiadomością we wpisie w mediach społecznościowych. 

Brat Sharon Stone w 2021 roku stracił 11-miesięcznego synka

"Czuję się, jakby mi ktoś wyrwał serce z piersi. Patrick odszedł, by być z naszym ukochanym Riverem. Nie wiem, co jeszcze powiedzieć, był całym moim światem" - napisała kobieta. 

"Nie jestem pewna, jak moje życie ma wyglądać bez męża u boku, szczerze mówiąc, nie mam już na nie ochoty, ale oczywiście będę próbować" - dodała wdowa po Patricku.  

River był synem Tashy i Patricka, który zmarł w 2021 roku, mając zaledwie 11 miesięcy. Chłopczyk, który był chrześniakiem Sharon Stone, został znaleziony w łóżeczku w śpiączce, która nastąpiła w wyniku niewydolności wszystkich narządów. Brat aktorki, Patrick Stone zdecydował, że narządy jego synka trafią do przeszczepu. Dzięki temu uratowano życie trzech osób.

Reklama

Sharon Stone prosi o modlitwę za mamę

W 2021 roku mama Sharon Stone doznała udaru.

"Pomódl się za Dorothy Marie Stone, moją mamę, która dziś wieczorem doznała kolejnego rozległego udaru" - napisała wtedy aktorka.

W rodzinie aktorki aż trzy pokolenie kobiet przeszły udar - jej babcia, jej mama oraz ona sama. Gwiazda doznała krwotoku podpajęczynówkowego we wrześniu 2001 r. Miała wtedy tylko 43 lata. 

Po udarze aż dwa lata zajęło mi, żeby znów normalnie mówić i do pewnego stopnia dobrze widzieć. Jąkałam się i miałam ogromne problemy ze wzrokiem. Nie miałam też czucia w nogach - aż do kolan. Pomagała mi część leków, lecz moja pamięć i tak powracała do siebie przez kolejnych siedem lat" - wyznała w rozmowie z niemiecką edycją magazynu "Vogue".

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Sharon Stone
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy