Kim jest ukochany Klaudii Halejcio? Od plotek aż huczało

Klaudia Halejcio debiutowała jako nastolatka w popularnej "Plebanii" i mimo braku wykształcenia aktorskiego, udowodniła, że doskonale czuje się na planie serialu, teatralnych deskach i tanecznym parkiecie. Przypomnijmy, że kilka lat temu, wspólnie z Tomaszem Barańskim wygrała Kryształową Kulę w "Tańcu z Gwiazdami". 

Młoda aktorka nie może narzekać na brak zawodowych zobowiązań. Współpracuje z wieloma popularnymi markami i podpisała kilka lukratywnych kontraktów reklamowych. Nie wstydzi się podkreślać, że obecnie pracuje przede wszystkim jako influencerka. Jej instagramowy profil obserwuje ponad milion użytkowników. 

Klaudia Halejcio i Oskar Wojciechowski tworzą szczęśliwą relację od 2020 roku. Para zamieszkuje okazałą willę na Ursynowie i wychowuje maleńką córkę, Nel. W ich domu regularnie bywa również Hania, córka Oskara z poprzedniego związku. Choć Halejcio często dzieli się szczegółami z codziennego życia i publikuje zdjęcia swoich najbliższych, o jej partnerze nadal nie wiadomo wiele. Wokół mężczyzny narosła aura tajemniczości, która dla wielu wydała się podejrzana.

W ubiegłym roku wiele mówiło się o tym, że miałby on być synem biznesmena i miliardera, Józefa Wojciechowskiego, który był właścicielem klubu Polonia Warszawa. Partner aktorki jednak dość szybko rozwiał wszelkie wątpliwości:

"Pana Józefa nigdy nie poznałem, ale na pewno serdecznie pozdrawiam, jest to totalnie zbieg nazwisk. [...] Żeby było śmieszniej, to gdzieś ostatnio przeczytałem, że nazwał swojego najmłodszego syna Oskar" - mówił podczas spotkania z Żurnalistą.

Choć mężczyzna nie zdradził, kim naprawdę jest jego ojciec, Halejcio podczas tej samej rozmowy ujawniła, że zajmuje się on podobnymi rzeczami, co wspomniany biznesmen: 

"Faktycznie Oskar ma wspaniałego tatę, który zna się na rzeczy, na budowaniu i otworzyliśmy firmę i budujemy".

"Razem z Klaudią i moim tatą zostaliśmy wspólnikami, powołaliśmy nową spółkę do życia. Budują się pierwsze mieszkania. Operacyjnie mój tata się tym zajmuje, ale Józefem nie jest" - dodał chwilę później Wojciechowski.

W czerwcu 2022 roku Wojciechowski oświadczył się ukochanej podczas wakacji w Grecji. Ich plany ślubne początkowo zakładały uroczystość latem 2024 roku, jednak los spłatał im figla. O tym, co dokładnie się wydarzyło, zdecydowali się z partnerem na razie nie mówić. Zrobią to, gdy nadejdzie odpowiedni moment.

"Zaręczyny pokazałam rok później, chciałam się nimi nacieszyć. Teraz to nie jest ten sam zabieg, że ślub się odbył, a ja nie chcę o tym powiedzieć. Wydarzyła się nieprzyjemna historia, którą opowiemy. Jest dla nas bardzo emocjonalna i musimy sobie poukładać nowy plan na przyszły rok [...] Musiałam mieć parę miesięcy, żeby ochłonąć, bo było to dla mnie bardzo przykre" - mówiła w rozmowie dla portalu Jastrząb Post.

Podczas wywiadu poruszono również kwestię nowej daty ślubu. Kobieta nie mogła się jednak jeszcze podzielić żadnymi szczegółami.

Zobacz też: Londyński dramat w gwiazdorskiej obsadzie. Gorąca nowość na Max