Kevin Costner i Christine Baumgartner: Wojna rozwodowa trwa. Są nowe oskarżenia
Kevin Costner od niemal czterech miesięcy toczy zażarty spór ze swoją żoną. Rozwodzący się małżonkowie wciąż nie mogą bowiem dojść do porozumienia w kwestii podziału ich majątku. Konflikt właśnie się zaostrzył. Christine Baumgartner zarzuciła bowiem Costnerowi, że celowo ukrywa informacje na temat swoich finansów. W złożonym właśnie wniosku zażądała od niego ujawnienia danych na temat "przyszłych i spodziewanych dochodów".
Trwające 18 lat małżeństwo Kevina Costnera i Christine Baumgartner przejdzie wkrótce do historii. Rozstanie nie będzie jednak przebiegać w pokojowej atmosferze. Zwaśnione strony od miesięcy składają w sądzie kolejne wnioski, w których oskarżają się wzajemnie o nieczyste intencje i utrudnianie przygotowań do procesu.
Kilka kwestii zostało już rozwiązanych. W lipcu sąd ustalił kwotę alimentów, jakie Costner będzie płacił (wkrótce byłej) żonie na utrzymanie trójki ich dzieci. Choć Baumgartner zażądała aż 248 tys. dolarów miesięcznie, ostatecznie obniżono tę kwotę do 129 755 dolarów. Zgodnie z decyzją sądu małżonka hollywoodzkiego gwiazdora musiała wyprowadzić się z ich wartej 145 mln dolarów rezydencji w Santa Barbara, której prawnym właścicielem jest Costner.
W połowie sierpnia światło dzienne ujrzały dokumenty, w których gwiazdor "Yellowstone" zarzucił Baumgartner próbę obalenia intercyzy. Wnioskował on o nakazanie Christine udzielenia formalnej odpowiedzi na szereg pytań dotyczących zawartej przed ślubem umowy majątkowej. Zdaniem prawników aktora Baumgartner stara się dowieść, iż w chwili podpisywania intercyzy nie rozumiała w pełni jej treści i "czuła na sobie presję", by ją podpisać.
"Na trzy miesiące przed rozpoczęciem procesu w sprawie ustalenia ważności intercyzy Christine wciąż odmawia ujawnienia swojego stanowiska. Jej argumentacja jest kuriozalna - twierdzi ona, że nie rozumiała powszechnie używanych zwrotów, jak 'negocjacje' czy 'skutek prawny'. Nie chce przyznać, że wiedziała, jakie są warunki umowy" - czytamy w pozyskanym przez magazyn "People" wniosku.
Żona Costnera postanowiła teraz przejść do kontrataku. W poniedziałek adwokaci projektantki złożyli w Sądzie Najwyższym Kalifornii wniosek o wydanie aktorowi nakazu ujawnienia danych na temat "przyszłych i spodziewanych dochodów".
Baumgartner twierdzi bowiem, że podczas rozprawy dotyczącej ustalenia wysokości alimentów jej mąż zataił informacje na temat swoich finansów. Chodzi głównie o nadchodzący projekt gwiazdora zatytułowany "Horizon". Zapowiadany jest on jako epickie, zrealizowane z rozmachem czteroczęściowe widowisko historyczne. Twórca przedsięwzięcia zainwestował w nie już 50 mln dolarów.
Prawnicy Costnera określili żądania jego małżonki mianem "uciążliwych, opresyjnych i bezpodstawnych". Kolejna rozprawa odbędzie się 31 sierpnia.