Katarzyna Zielińska przeszła metamorfozę! Trudno oderwać wzrok
Katarzyna Zielińska od lat zachwyca nie tylko nowymi filmowymi i serialowymi wcieleniami, ale i urodą. Jeszcze do niedawna jej znakiem rozpoznawczym były krótkie, perfekcyjnie ułożone, rude włosy. Ostatnio aktorka zdecydowała się jednak zmienić co nieco w swoim wizerunku i zapuściła włosy. Jej najnowsze zdjęcia zachwycają!
Przez wiele lat znakiem rozpoznawczym Katarzyny Zielińskiej były krótkie, rude włosy, w najnowszych fryzjerskich trendach - pix cut, pixie bob, czy short bob. Od czasu do czasu aktorka eksperymentowała z kolorem, prezentując chłodne rudości, czy ciepłe blondy, ale zawsze pozostawała wierna krótkim cięciom. Wszystko zmieniło się w czasie lockdownu.
Zamknięte teatry, odwołane imprezy branżowe i czas spędzony w domu, sprawiły, że Katarzyna przestała przejmować się nieskazitelnym wizerunkiem i zaczęła zapuszczać włosy. W pierwszy weekend września aktorka pojawiła się wraz z mężem w Teatrze Wielkim Operze Narodowej na koncercie Yasmin Levy, będący zwieńczeniem Festiwalu Warszawa Singera i trzeba przyznać, że wyglądała fantastycznie. W posągowej sukni z dekoltem w kolorze soczystego fioletu i włosami spiętymi w wysoki kok wyglądała, jak hollywoodzka gwiazda filmowa.
Katarzyna Zielińska od lat uznawana jest za jedną z najsympatyczniejszych polskich aktorek. W 2002 roku ukończyła studia na krakowskiej PWST i pierwsze doświadczenia aktorskie zdobywała w teatrach. Tuż po studiach zagrała również w kolejnym filmie. Pojawiła się w "Dniu świra" Marka Koterskiego, a jeszcze podczas studiów wystąpiła m.in. w "Quo Vadis" i "Córach szczęścia".
Szerokiej publiczności znana jest przede wszystkim dzięki rolom w serialach. Przez 10 lat wcielała się w Martę Walawską w "Barwach szczęścia", a jakiś czas temu wystąpiła w serialu "Zawsze warto", gdzie wcieliła się w Dorotę Zimę.