Julia Wieniawa w szczerym wyznaniu. Tak podsumowała 2022 rok
Julia Wieniawa, podobnie jak wiele innych gwiazd, zdecydowała się opublikować na Instagramie podsumowanie ubiegłego roku. Aktorka przyznała, że nie wszystko układało się tak, jak sobie zaplanowała i spotkało ją wiele trudnych momentów.
Julia Wieniawa ma za sobą pracowity rok; aktorka mocno zaangażowała się w wiele projektów, a także często pojawiała się na scenie, zachwycając swoim głosem. Jej najnowszy album zatytułowany: "Omamy" niezwykle przypadł do gustu słuchaczom, a teledyski do utworów promujących płytę są chętnie odtwarzane w sieci.
Julia Wieniawa jest doskonale znana także filmowej i serialowej publiczności. Aktorka wystąpiła w takich produkcjach, jak m.in.: "rodzinka.pl", "Zawsze warto", "W lesie dziś nie zaśnie nikt", "Wszyscy moi przyjaciele nie żyją" i wiele innych.
Gwiazda jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, gdzie dzieli się z fanami swoją codziennością. To właśnie dzięki jej publikacjom internauci dowiedzieli się, że przełom roku gwiazda spędzała na Bali.
Oprócz zdjęć z egzotycznych wakacji, aktorka postanowiła wrzucić również relację, w której podsumowała ubiegły rok. Okazuje się, że ostatnie 12 miesięcy było dość trudnym czasem, a gwiazda zmagała się z licznymi, często poważnymi, problemami.
- To był naprawdę ciężki rok. Jak parę ton. Ale też piękny. To, co widzicie u mnie na Instagramie, to tylko ziarenko tego, co przeżywałam. Jestem wdzięczna za wszystko. I za hektolitry łez, ból brzucha ze śmiechu. Za pot, stres, adrenalinę, szczęście, odwagę, spełnienie. W 2022 roku spełniłam tyle marzeń, że aż sama nie dowierzam w to, czym obdarował mnie świat. Dziękuję wszystkim ludziom, którzy mnie w tym roku otaczali i sprawili, że na mojej buzi rysował się banan. Kocham was - napisała.