Julia Louis-Dreyfus przed laty straciła ciążę. "To był koszmar"

Julia Louis-Dreyfus w najnowszym wywiadzie wróciła wspomnieniami do osobistej tragedii, którą przeżyła ponad trzy dekady temu. Słynna amerykańska aktorka komediowa straciła wówczas swoją pierwszą ciążę. Co gorsza, u gwiazdy "Kronik Seinfelda" rozwinęła się infekcja, przez którą na pewien czas została "przykuta do łóżka". W dojściu do siebie pomogła jej matka, która zaopiekowała się nią w tym trudnym czasie.

Na osobiste wyznanie Julia Louis-Dreyfus zdecydowała się w podcaście "Wiser Than Me", w którym opowiadała o swojej drodze do macierzyństwa. Aktorka przyznała, że zanim mogła cieszyć się z narodzin pierwszego dziecka, doświadczyła bolesnej straty.

Julia Louis-Dreyfus straciła ciążę i była "przykuta" do łóżka

"Kiedy miałam około 28 lat, po raz pierwszy zaszłam w ciążę. Byłam niewiarygodnie szczęśliwa. Czułam się bardzo kobieca, płodna. A potem, na dość późnym etapie ciąży odkryliśmy z mężem, że ten maleńki płód nie będzie żył" - wyznała 62-letnia dziś gwiazda kultowego serialu "Kroniki Seinfelda".

Reklama

Jedenastokrotna zdobywczyni nagrody Emmy dodała, że ta sytuacja była dla niej "druzgocąca" nie tylko pod względem emocjonalnym. U aktorki rozwinęła się wtedy infekcja, przez którą musiała być hospitalizowana przez kilka kolejnych dni. "To był koszmar. Kiedy w końcu wyszłam ze szpitala, lekarze kazali mi się oszczędzać. Byłam przykuta do łóżka, nie pozwalano mi wstawać" - wyjawiła Louis-Dreyfus.

Powrót do zdrowia ułatwił gwieździe przyjazd matki, która postanowiła zaopiekować się nią w tym trudnym czasie. "Moja mama nas odwiedziła. Pamiętam, jak przygotowała to cudowne chili i upiekła chleb kukurydziany. Razem z moim mężem ustawili przy moim łóżku stolik do gry w karty. Zapach chili i tego chleba był cudowny, pamiętam go do dziś" - zdradziła aktorka.

I dodała, że choć nie mogła wówczas jeść pokarmów stałych, a więc nie spróbowała przygotowanej przez matkę potrawy, uważa tamtą chwilę za "jedno z najwspanialszych wspomnień". "To był dla mnie najlepszy posiłek na świecie, mimo że nawet go nie zjadłam. To nie miało znaczenia. Fakt, że go dla mnie przygotowała, był niezwykle krzepiący" - wyznała laureatka Złotego Globu.

Julia Louis-Dreyfus wygrała walkę z rakiem

Julia Louis-Dreyfus i jej mąż Brad Hall ostatecznie zostali rodzicami. Mają dwóch synów: 30-letniego obecnie Henry'ego i 25-letniego Charliego. W 2017 roku u aktorki zdiagnozowano raka piersi. Po przejściu operacji i chemioterapii gwiazda ogłosiła, że choroba jest w remisji. A w wywiadzie udzielonym "People" w kwietniu 2020 roku wyznała, że przetrwała walkę z rakiem dzięki bliskim. "Może zabrzmi to banalnie, ale uratowała mnie rodzina, która otoczyła mnie opieką" - wyznała.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Julia Louis-Dreyfus
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy