Joanna Trzepiecińska w miłosnym trójkącie. Miała romans z mężem innej aktorki!
Joanna Trzepiecińska, będąc jeszcze studentką przeżyła wielką fascynację starszym o 17 lat reżyserem. Jak się okazało - z wzajemnością. Aktorka znana z "Rodziny zastępczej" w przeszłości wdała się w romans z Krzysztofem Zaleskim, który wówczas był żonaty z Marią Pakulnis. Zauroczenie nie trwało wiecznie, a Trzepiecińska wkrótce potem przeżyła kolejne rozczarowanie...
Joanna Trzepiecińska ukończyła w 1988 roku Państwową Szkołę Teatralną. Posiada również dyplom szkoły muzycznej. Już jej ekranowy debiut okazał się sukcesem - młoda aktorka wystąpiła bowiem w "Rzece kłamstwa", miniserialu TVP w reżyserii Jana Łomnickiego.
W jej filmografii znajdują się takie tytuły jak "Sztuka kochania", "Panny i wdowy", "Powrót wilczycy", "W środku Europy", "Nad rzeką, której nie ma", "Łowca. Ostatnie starcie", "Molly","Plebania", "Na Wspólnej", "Pogoda na piątkę". W 2016 roku pojawiła się w jednym z odcinków "Strażaków". Później mogliśmy oglądać ją w "Na dobre i na złe", w "Ojcu Mateuszu" i w serialu "Osiecka".
Pomimo tego, że artystyczne portfolio Joanny Trzepiecińskiej jest imponujące, aktorka w oczach wielu widzów na zawsze pozostanie Alutką Kossoń z "Rodziny zastępczej".
Joanna Trzepiecińska była młodą studentką, gdy poznała Krzysztofa Zaleskiego. Chociaż znajomi odradzali jej angażowanie się w związek ze starszym reżyserem, to serce nie sługa. Chwilowe zauroczenie przepłaciła złamanym sercem. Wiele osób uważa, że ten związek od początku nie miał szansy na przetrwanie. Serialowa Alutka z "Rodziny zastępczej" dopiero zaczynała swoją karierę z aktorstwem. Krzysztof Zaleski był już uznanym w branży filmowej reżyserem oraz aktorem.
Gdy się spotkali, niemal od razu poczuli wzajemną fascynację. Nie przeszkadzała im ani 17-letnia różnica wieku, ani fakt, że na reżysera w domu czekała żona - aktorka Maria Pakulnis. Można śmiało powiedzieć, że historia zatoczyła koło, ponieważ kilka lat wcześniej Zaleski dla Pakulnis zostawił swoją żonę oraz kilkuletnią córeczkę.
Gdy kilka lat po ślubie mąż zauroczył się w młodej studentce, aktorka była załamana. Wiele wskazywało na to, że Krzysztofa Zaleskiego i Joannę Trzepiecińską połączyło mocne uczucie. Reżyser nawet wyprowadził się od żony do młodszej kochanki. Początkowo zrozpaczona Maria Pakulnis, postanowiła zawalczyć o męża. Skruszony Zaleski już po kilku tygodniach wrócił do żony, a później przyszedł na świat syn aktorskiej pary.
Czytaj więcej: Joanna Trzepiecińska: Przez męża przeżyła dramat! Dlatego zniknęła z ekranów?
Jakiś czas później Joanna Trzepiecińska związała się ze starszym o 16 lat Januszem Andermanem. Nie potrafiła ukryć tego, że była w nim bezgranicznie zakochana.
W 1993 roku Anderman poprosił Trzepiecińską o rękę, a ona nie wahała się ani chwili.
Szybko jednak okazało się, że założenie rodziny jest dla aktorki sporym obciążeniem. Trzepiecińska musiała odstawić na bok swoje plany związane z rozwojem kariery aktorskiej i skupić się na prowadzeniu domu, podczas gdy jej mąż oddawał się sztuce.
Z czasem Anderman zaczynał coraz częściej sięgać po kieliszek i wpadł w nałóg. To sprawiło, że Joanna Trzepiecińska przestała mieć nadzieję na to, że kiedykolwiek uda jej się stworzyć dom, o którym dawniej marzyła. Chciała zakończyć swoje małżeństwo, ale zanim zdążyła to zrobić, jej mąż wdał się w romans. Wyprowadził się z domu, zostawiając za sobą żonę i dwóch synów. Joanna Trzepiecińska wspomina małżeństwo jako najtrudniejszy czas spędzony u boku Janusza Andermana.