Joanna Koroniewska odpowiada fanom. "Chcę się starzeć z godnością"
Joanna Koroniewska po raz kolejny musiała odnieść się do zarzutów fanów. Internauci raz za razem komentują jej zdjęcia, często nie szczędząc przy tym uszczypliwości. Ostatnio nie spodobało im się m.in., że aktorka... nie używa filtrów do poprawiania fotografii. Gwiazda postanowiła się odnieść do tego tematu. Co napisała?
Joanna Koroniewska to jedna z niewielu polskich gwiazd, które nie wstydzą się pokazywać fanom bez grama makijażu, wręcz "sauté". Aktorka, kiedy jest "niezrobiona", po prostu czuje się sobą.
"Tak wyglądam po bieganiu. Czerwona i zadowolona" - napisała.
Była gwiazda telewizyjnego hitu "M jak miłość" deklaruje, że nie zależy jej, żeby zawsze wyglądać pięknie, bo i tak lubi siebie.
"Mniej zwracam uwagę na rzeczy, które po prostu nie mają dla mnie znaczenia. Czy to oznacza, że jestem lepsza albo czuję się lepiej? Też nie. Każdy ma prawo być sobą" - pisała jakiś czas temu na Instagramie.
Jej zapewnienia nie przekonały jednak internautów. Obserwatorzy wciąż nie potrafią zrozumieć, dlaczego gwiazda choć w minimalnym stopniu nie "ulepsza" swoich zdjęć.
Kiedy pod ostatnimi postami znów pojawiły się nieprzyjemne komentarze, aktorka po raz kolejny zabrała głos i dobitnie odpowiedziała niezadowolonym fanom.
"Chcę być sobą. I chcę się starzeć z godnością. I kompletnie mi to nie przeszkadza. Co w tym jest takiego dziwnego? Drogie Kobiety, którym wciąż coś w innych przeszkadza! Mamy prawo się różnić. Ja nie chcę tak jak Wy. A Wy możecie nie chcieć tak jak ja. Z zasady nie komentuję wyglądu innych, ponieważ NIGDY uroda nie była i nie będzie sensem mojego życia" - napisała.
"Jedno jest pewne - mam głęboko gdzieś kanony. Mam głęboko gdzieś to, że coś wypada. Jestem, jaka jestem. A im jestem starsza, tym bardziej widzę to, że tylko TO, co w nas najpiękniejsze, rzeczywiście jest niewidoczne dla oczu" - dodała.
