Joanna Jabłczyńska i Piotr Galus: Przed laty byli parą? Chętnie pozowali fotoreporterom

Zarówno Joanna Jabłczyńska, jak i Piotr Galus w bardzo młodym wieku zaczęli realizować swoje kariery. Choć dziś to o Jabłczyńskiej jest dużo głośniej, Galus w pierwszej dekadzie XXI wieku cieszył się równie dużą popularnością.

Prezenter  od dziecka marzył o karierze medialnej. Zaczął prowadzić "Hugo" w 2004 roku i rolę gospodarza pełnił przez pięć lat. Można powiedzieć, że była to dla niego przepustka do świata show-biznesu.

"Jak chodziłem do szkoły podstawowej w Kołobrzegu, marzyłem o tym, żeby pracować w radiu. Starałem się pojawiać w audycjach lokalnej stacji, w których słuchacze też mogli brać udział. Później zupełnie o tym zapomniałem, chociaż ta miłość do radia chyba cały czas we mnie była. Wyszło na odwrót, co nie znaczy, że kiedyś znowu się to nie odwróci. (...) Nie zakładam pracy do końca życia w tym jednym miejscu" - opowiadał na blogu "Życie, muzyka, pasje".

Program okazał się wielkim hitem, a Galus zdobył upragnioną rozpoznawalność. Praca na planie "Hugo" zaczęła zajmować mu tyle czasu, że prowadzący musiał zrezygnować ze studiów dziennych. 

O zakończeniu emisji programu "Hugo" zdecydował postęp technologiczny. W domach Polaków pojawiały się komputery i coraz mniej osób było zainteresowanych interaktywną zabawą na szklanym ekranie. Galus nie zamierzał jednak schodzić z obranej przez siebie ścieżki i dosyć szybko zdobył pracę w innych stacjach telewizyjnych. Można było go oglądać w Zig Zapie i iTV.

Joanna Jabłczyńska karierę zaczynała jeszcze wcześniej. Jako zaledwie 8-letnia dziewczynka trafiła do Telewizyjnego Zespołu Dziecięcego "Fasolki", z którym przez lata występowała zarówno w Polsce, jak i za granicą. Jej kariera rozwijała się błyskawicznie. Krótko później zaczęła występować w programie "TIK-TAK" i prowadzić program "Teleranek". W międzyczasie spełniała się również w dubbingu i zaczęła przygodę z aktorstwem. Od dwóch dekad gra w serialu "Na Wspólnej", gdzie wciela się w Martę. 

Zarówno Galus, jak i Jabłczyńska kilkanaście lat temu byli idolami nastolatków. W kuluarach mówiono wówczas, że piękną aktorkę i przystojnego prezentera miało łączyć coś więcej niż tylko sympatia... Oni sami zupełnie nie zaprzeczali plotkom, a wręcz je podsycali. Chętnie pozowali razem fotoreporterom i nie szczędzili sobie przy tym czułości. W sieci można znaleźć wiele zdjęć, na których wyglądają jak szczęśliwa, dobrze dobrana, para. 

Jabłczyńska i Galus mieli się spotykać w 2005 roku i ponoć przez wiele miesięcy byli nierozłączni. Choć wydawało się, że łączy ich wielkie uczucie, nigdy nie zwierzali się w wywiadach na temat swojego życia prywatnego. Nigdy też nie potwierdzili, że byli w związku. 

Ich młodzieńcza relacja nie przetrwała próby czasu, a drogi pary bezpowrotnie się rozeszły. Dziś oboje, podobnie jak przed laty, mocno chronią swoją prywatność. Joanna Jabłczyńska znalazła szczęście u boku Piotra Szeląga, ale rzadko wypowiada się w mediach na temat swojego małżeństwa. Jeszcze bardziej tajemniczy jest Piotr Galus. Dziennikarz zdecydowanie bardziej niż o swoich związkach woli wypowiadać się na temat pracy. Dziś można go usłyszeć w radiu Czwórka i PR1. Były prezenter spełnia się także jako trener fitness.