Jamie Lee Curtis odprawi ceremonię podczas ślubu swej transpłciwej córki

Latem zeszłego roku gwiazda „Halloween” ujawniła, że jej najmłodsze dziecko jest osobą transpłciową. W udzielonym nieco później wywiadzie Curtis opowiedziała o tym, jak radzi sobie z tą sytuacją. Aktorka ogłosiła tymczasem, że jej pociecha wkrótce weźmie ślub ze swoją wieloletnią partnerką. Curtis zdradziła, że sama odprawi ceremonię, a wesele będzie imprezą przebieraną. „Wybrałam już kostium Jainy Proudmoore z gry komputerowej ‘World of Warcraft’” – ujawniła dwukrotna laureatka Złotego Globu.

W zeszłym roku Jamie Lee Curtis zdobyła się na szczere wyznanie. Aktorka podzieliła się wówczas z fanami informacją, że jedno z jej adoptowanych dzieci jest transpłciową kobietą. O swoich doświadczeniach obie panie opowiedziały we wspólnym wywiadzie, którego udzieliły w październiku magazynowi "People". "Nie będę udawać, że wiem dużo na ten temat. Choć staram się unikać błędów, na pewno będę je popełniać. Jestem w tym nowa" - przyznała gwiazda "Halloween".

Reklama

Zobacz też: Jamie Lee Curtis: Gdy jestem naga, nie przeglądam się w lustrze

Curtis zaznaczyła, że odkąd jej pociecha dokonała coming outu, zaczęła przykładać większą wagę do języka, jakim się posługuje na co dzień. I wyjawiła, że początkowo największym problemem było dla niej przyzwyczajenie się do nowego imienia dziecka. "To było bardzo trudne. Chodzi przecież o imię, które sama wybrałam, którego używałam całe życie. Potem dochodzi kwestia zaimków. Mojemu mężowi i mnie zdarzają się pomyłki. Ale z biegiem czasu stałam się dużo bardziej świadoma tego, co mówię, jakich używam określeń. To jest proces, który trwa. Ciągle się uczę" - dodała gwiazda.

Transpłciowa córka Jamie Lee Curtis szykuje się do ślubu

Goszcząc niedawno w programie "Jimmy Kimmel Live!" dwukrotna laureatka Złotego Globu ogłosiła, że już w maju Ruby i jej wieloletnia partnerka Cynthia wezmą ślub. Aktorka pochwaliła się, że to ona odprawi ceremonię, a odbywające się w ogrodzie na tyłach jej domu przyjęcie weselne będzie miało charakter imprezy przebieranej. "Wybrałam już kostium Jainy Proudmoore z gry komputerowej ‘World of Warcraft’" - zdradziła Curtis.

Zobacz też: Jamie Lee Curtis żegna się z kultową serią. To już koniec!

Gwiazda ujawniła, że pojawił się problem z realizacją zamówienia - odpowiedzialna za uszycie kostiumu krawcowa ma bowiem siedzibę w Rosji. "Wysłałam jej swoje wymiary, zapłaciłam niezłą sumę pieniędzy i wydawało mi się, że wszystko jest w porządku, dopóki nie dostałam od niej e-maila z informacją dotyczącą możliwych opóźnień. Dopiero po chwili połączyłam fakty i zrozumiałam, że w związku z wojną na Ukrainie są duże problemy z łańcuchem dostaw. Wciąż mam jednak nadzieję, że kostium dotrze na czas" - wyjaśniła Curtis. Aktorka przyznała, że nie może się doczekać ceremonii. "Moje dziecko weźmie ślub w moim ogrodzie, w moim domu. To takie wzruszające" - stwierdziła.

Zobacz też: Jamie Lee Curtis jest zażenowana rozbieraną sceną

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Jamie Lee Curtis
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy