Izabella Krzan rzadko mówi o rodzicach. Teraz zdradziła, jak naprawdę było

Dla milionów widzów to jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy polskiego show-biznesu. Mało kto jednak wie, kto wspierał ją w drodze na szczyt – aż do teraz.

Dla Izabelli Krzan rodzina zawsze była najważniejsza. Choć świat poznał ją jako Miss Polonię 2016 i prowadzącą telewizyjne show, ona sama niezmiennie podkreśla, że to mama - Bożena Krzan - jest jej największym oparciem i wzorem kobiecości.

Kim jest mama Izabelli Krzan?

Choć Krzan od kilku lat funkcjonuje w medialnym świecie jako prowadząca "Koła fortuny" czy "Pytania na śniadanie", to w prywatnych wypowiedziach wciąż powraca do jednej postaci - mamy. Wspólne wyjazdy w góry, codzienne rozmowy i to, jak mówi o niej z czułością, mówią same za siebie. "Zależy mi, żeby na twarzy mojej mamy zawsze gościł uśmiech, szczególnie ten niekontrolowany, za sprawą którego śmieją się jej oczy" - wyznała w jednym z podcastów.

Reklama

Bożena Krzan poświęciła wiele, by wychować swoje dzieci - Izę i ośmioletniego od niej starszego Grzegorza - na dobrych ludzi. Prezenterka nie ukrywa, że to właśnie mama była przy niej zawsze, wspierała ją i stawiała poprzeczkę wysoko. Iza za każdym razem podkreśla, że urodę i siłę zawdzięcza właśnie jej.

Izabella Krzan o ojcu: "Nie było nas razem za często"

Choć z mamą łączy ją silna więź, nie ukrywa, że z ojcem nie udało się zbudować równie bliskiej relacji. "Tata był obecny, ale często pracował i wyjeżdżał. Nie było nas razem za często" - mówiła w rozmowie z "Gazetą Krakowską". Mimo tego, nigdy nie wypowiada się o nim źle. Po prostu - w jej życiu zawsze większą przestrzeń zajmowała mama.

To właśnie ona dopingowała córkę w młodzieńczych pasjach - tanecznym, sportowych, medialnych. Dzięki jej wsparciu Iza trenowała siatkówkę i taniec towarzyski, osiągając sukcesy w mistrzostwach Polski juniorek.

Jaka była Krzan w młodości?

Choć dziś Izabella Krzan postrzegana jest jako osoba pogodna, spokojna i wyważona, nie zawsze tak było. "Miałam swoje humorki. Mama miała do mnie anielską cierpliwość" - przyznaje z uśmiechem.

Na Dzień Matki napisała poruszające słowa: "Za bardzo wysoko postawioną poprzeczkę, którą mam nadzieję kiedyś sama dotknąć, będąc mamą, za miłość od pierwszych dni życia - kocham Cię." Te słowa pokazały, jak wiele znaczy dla niej macierzyństwo - nawet jeśli na razie nie dotyczy jej osobiście.

Krzan nie kryje, że to właśnie z mamą może rozmawiać o wszystkim. To jej powierza sekrety, z nią dzieli się radościami, ale też troskami. "W każdej sytuacji i o każdej porze dnia i nocy mogę do niej zadzwonić. Potrafi mnie uspokoić i świetnie doradzić" - mówiła w rozmowie z "Dobrym Tygodniem".

Choć ich relacja pełna jest ciepła i bliskości, nie brakuje w niej również przestrzeni na konstruktywną krytykę. "Jak nikt potrafi mnie skrytykować. Ale zawsze wiem, że robi to z miłości i troski" - przyznała.

Izabella Krzan i Bożena Krzan - więcej niż matka i córka

Choć wiele osób zna Izę z telewizji i social mediów, to dopiero w jej słowach o mamie widać, kim naprawdę jest prywatnie. Z jej wypowiedzi przebija ogromna wdzięczność, bliskość i przekonanie, że nie byłaby dziś w tym miejscu bez mamy.

"Wiele poświęciła, żeby wychować mnie i Grześka na fajnych ludzi. Mam nadzieję, że jest z nas dumna" - podsumowała w jednym z wywiadów.

Zobacz też:

Widzowie na to czekali? Izabella Krzan otrzyma nowe zadania w TVN

Uważnie analizowała ich związek. Tak wspomina początki romansu

Dziś błyszczy w telewizji. Nie do wiary, czym się kiedyś zajmowała 

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Izabella Krzan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy