Gwiazdor żałuje tego, co zrobił żonie? Wspiera go od ponad 35 lat
Gwiazdor "Powrotu do przyszłości" od przeszło 30 lat zmaga się z chorobą Parkinsona. Największe oparcie znajduje w swojej żonie, jednak w jednym z wywiadów wyznał, że jednej rzeczy bardzo żałuje.
Kariera Michaela J. Foxa zapowiadała się naprawdę świetnie, dzięki roli w "Powrocie do przyszłości" stał się rozpoznawalny, a kolejne propozycje zaczęły spływać szerokim strumieniem. Jednak dobrą passę przerwała straszna diagnoza. Aktor od ponad 30 lat zmaga się z chorobą Parkinsona. Na szczęście ma ogromne wsparcie w swojej żonie, Tracy Pollan. Nie oznacza to jednak, że na przestrzeni trzech dekad nie było chwil zwątpienia. Przyjrzymy się historii miłości w obliczu bezlitosnej diagnozy.
Michael J. Fox zaczynał karierę w serialach telewizyjnych, z których najpopularniejsze były "Więzy rodzinne". Za rolę w tej produkcji aktor trzykrotnie otrzymywał nagrodę Emmy. Próbował też swoich sił po drugiej stronie kamery. Wyreżyserował jeden odcinek popularnego serialu z dreszczykiem "Opowieści z krypty" oraz krótki film "The Iceman Hummeth" (1991).
Michael J. Fox i Tracy Pollan poznali się w 1985 roku na planie serialu "Więzy rodzinne", w 1988 roku byli już mężem i żoną. Rok po ślubie małżonkowie powitali na świecie synka Sama. W późniejszych latach para doczekała się jeszcze trzech córek.
Zaledwie po kilku latach od ślubu, na młode małżeństwo spadła straszna informacja - u aktora rozpoznano chorobę Parkinsona. Miał wtedy zaledwie 39 lat - nie mógł pogodzić się z diagnozą i szukał zapomnienia w alkoholu. Objawy starał się łagodzić tabletkami z dopaminą.
"Zawsze lubiłem imprezować, ale po diagnozie nie chodziło już o zabawę, a znalezienie ucieczki od tej sytuacji" - wyznał, dodając, że opamiętał się, dopiero gdy żona postawiła mu ultimatum.
Po diagnozie męża, Tracy Pollan oddała się całkowicie opiece nad dziećmi, rezygnując ze swojej kariery.
"Od zawsze czułem się z tym źle, miałem wobec niej wyrzuty sumienia. Moja diagnoza wystawiła ją na ogromną próbę" - podkreślił Fox. W rozmowie z Oprah Winfrey Tracy Pollan wyznała, że w pewnym momencie miała ochotę odejść od partnera.
"Nie na to się przecież pisałam, prawda? Nigdy jednak nie chodziło o chorobę Michaela, lecz o jego brak wiary i zachowanie będące wynikiem strachu" - wyjaśniła w rozmowie. Wszystko zmieniło się na lepsze, gdy jej mąż pogodził się z rzeczywistością.
Para jest obecnie ze sobą ponad 35 lat i wygląda na to, że miłość między nimi ciągle jasno płonie. Wciąż wspólnie uczestniczą w różnych branżowych wydarzeniach i chętnie razem pokazują się fotografom.
Co jest sekretem tak udanej relacji? Z okazji 30. rocznicy ślubu Tracy Pollan zdradziła swój przepis na szczęśliwe małżeństwo:
"Po prostu wierzymy w siebie nawzajem. On zakłada, że robię wszystko, co w mojej mocy"
"Każdego dnia mamy coś, z czego śmiejemy się przez dobre dwie minuty. Takie wsparcie, jakie ona mi daje, sprawia, że najpierw czuję się mężem, ojcem i przyjacielem, a dopiero potem, gdzieś tam w głębi duszy, jestem osobą z Parkinsonem" - powiedział kiedyś Fox o żonie.
Michael J. Fox wycofał się z aktorstwa w 2020 roku i poświęcił się pisaniu oraz rodzinie. Założona przez niego organizacja non-profit (Fundacja Michaela J. Foxa) wspiera badania nad chorobą Parkinsona.