Gwiazdor serialu „Pełna chata” świętuje dwa lata trzeźwości

Odtwórca roli wiecznie wesołego wujka Joe w serialu „Pełna chata”, Dave Coulier w instagramowym poście wyjawił, że zmaga się z alkoholizmem. Stawił jednak czoła tej chorobie i nie zajrzał do kieliszka od 1 stycznia 2020 r. Wpis zilustrował swoim starym zdjęciem wykonanym tuż po tym, jak pokiereszował sobie twarz przewracając się po zakrapianej imprezie.

"Kiedy piłem, byłem duszą towarzystwa. Mogłem rozśmieszać ludzi, dopóki nie pospadali z krzeseł. Na tym zdjęciu to ja upadłem. Nie dlatego, że grałem w hokeja lub robiłem to, co kocham - jak rąbanie drewna, majsterkowanie, granie w golfa, łowienie ryb lub latanie samolotami. Byłem pijany i przewróciłem się na kamiennych schodach" - napisał Dave Coulier pod swoim autoportretem, na którym widać, że ma pokiereszowany nos i policzek.

Dave Coulier: Kochałem gorzałę

Aktor przyznał, że nikt bardziej od niego nie uwielbiał pić piwa z kolegami po hokejowych czy golfowych meczach. Trwające po osiem godzin libacje kończyły się dla niego dwudniowym kacem. "Kochałem gorzałę, ale ona nie odwzajemniała tego uczucia" - stwierdził sarkastycznie. Decyzję o porzuceniu alkoholu podjął dla "własnego dobra, swojej rodziny i otaczających go osób, które tak bardzo kocha". Pozostanie w abstynencji było dla niego czymś bardzo trudnym, ale dostał wsparcie od swojej żony Melissy oraz kolegów ze wspólnoty anonimowych alkoholików.

63-latek doświadcza teraz wiele pozytywów, które wynikają z życia w trzeźwości. "Niebo jest bardziej błękitne, moje serce nie jest już zamknięte i jeszcze bardziej lubię rozśmieszać ludzi" - przyznał.

Wśród osób, które w komentarzach pogratulowały mu przejścia tej przemiany, była jego żona. "Jestem z ciebie tak bardzo dumna. Niesamowicie kocham ciebie i twoją siłę" - napisała Mellisa Coulier, która jest fotografką. To jego druga żona. Z poprzednią - aktorką i modelką Jayne Modean, ma syna.

Reklama
PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Pełna chata | Dave Coulier
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama